Borussia Dortmund pewnie pokonała u siebie Eintracht Frankfurt 4:0 w piątkowym meczu Bundesligi. Łukasz Piszczek, strzelec pierwszego gola dla BVB, powiedział, że to dobry znak przed kolejnymi spotkaniami.
– To była reakcja drużyny, jaką chcieliśmy pokazać. Po ostatnich dwóch porażkach musieliśmy się poprawić – powiedział Piszczek, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
– Pokazaliśmy naszą grę i nie pozwoliliśmy rywalom na stworzenie zbyt wielu sytuacji. Udało nam się zdobyć szybko bramkę w drugiej połowie, co uspokoiło naszą grę – dodał.
– Tamte dwie porażki są już za nami. Teraz każdy mecz jest dla nas ważny. Zwycięstwo 4:0 to dobry znak. We wtorek czeka nas rywal innego kalibru, ale będziemy gotowi – podkreślił.
Borussia Dortmund zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą punktu do liderującego Bayernu Monachium, który ma jedno spotkanie rozegrane mniej. W następnej kolejce BVB zmierzy się na wyjeździe z Werderem Brema. Najpierw jednak zagra pierwsze spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain.
Komentarze