Heung-Min Son doznał kontuzji, która wyłącza go z gry do końca stycznia. Z tego powodu Tottenham może sprowadzić nowego skrzydłowego.
- Heung-Min Son nie pojawi się już na boisku w styczniu
- Kontuzję Koreańczyka potwierdził Antonio Conte
- Tottenham rozważa sprowadzenie zastępcy 29-latka
Tottenham przyśpieszy negocjacje ws. Traore?
Od momentu zatrudnienia Antonio Conte przez Tottenham, londyńczycy spisują się bardzo przyzwoicie. Na boisku przegrali tylko dwa mecze, w tym ostatnio z Chelsea. Koguty uległy 0:2 Chelsea w półfinale Pucharu Ligi Angielskiej.
Starcie z The Blues szczególnie źle wspominał będzie Heung-Min Son. Koreańczyk opuścił boisko w 79. minucie. Antonio Conte na konferencji przyznał, że chciał dać odpocząć 29-latkowi. Dzień po meczu z Chelsea Son brał udział w treningu, ale w jego trakcie poczuł ból mięśnia.
Koreańczyk został skierowany na prześwietlenie, które wykazało u niego kontuzję mięśnia w nodze. Z tego powodu 29-latek nie zagra już w styczniu. Tym samym opuści konfrontacje z: Morecambe, Chelsea (dwa mecze), Arsenalem oraz Leicester. Za kadencji Antonio Conte Son rozegrał 12 meczów. Strzelił w nich pięć goli i zaliczył trzy asysty.
Utrata Sona to spora strata dla Tottenhamu, który może spróbować sprowadzić w styczniu jego zastępcę. Na celowniku Kogutów od dłuższego czasu znajduje się Adama Traore. Koszt pozyskania skrzydłowego Wolverhampton to około 20 milionów funtów. Media informowały, że w transakcje mógłby zostać włączony Matt Doherty.
Czytaj także: Pochettino czeka na telefon z Old Trafford. Zidane łączony z PSG
Komentarze