PSG wkracza do gry. Ogromne pieniądze dla piłkarza Barcelony

Gavi
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Gavi

FC Barcelona nadal nie przedłużyła kontraktu ze swoim 17-letnim odkryciem Gavim, który znalazł się na celowniku największych europejskich klubów. Do grona kandydatów do pozyskania utalentowanego pomocnika dołączyło Paris Saint-Germain.

  • Gavi nadal nie przedłużył wygasającego w czerwcu 2023 roku kontraktu z Barceloną
  • Utalentowany 17-latek jest jednym z najsłabiej opłacanych piłkarzy w pierwszej drużynie katalońskiego klubu
  • Pomocnika reprezentacji Hiszpanii ogromnymi pieniędzmi kuszą kluby Premier League i Paris Saint-Germain

Gavi nadal bez nowego kontraktu z Barceloną

FC Barcelona w ostatnim czasie związała się na dłużej z Ansu Fatim i Pedrim, którzy w najbliższych latach mają stanowić o przyszłości katalońskiego klubu. Kolejnym zawodnikiem stojącym w kolejce do podpisania z klubem nowej umowy jest Gavi, który w 2021 roku przebojem wdarł się do pierwszego zespołu.

Obecna umowa Gaviego obowiązuje co prawda do 2023 roku, ale znajduje się w niej klauzula odstępnego pozwalająca mu na odejście z klubu za 50 milionów euro. Biorąc pod uwagę potencjał 17-latka i to co zaprezentował w drugiej połowie 2021 roku, kwota ta jest w zasięgu każdego europejskiego klubu. Barcelona chce to za wszelką cenę zmienić. 

W stolicy Katalonii mają nadzieję, że uda im się zatrzymać pomocnika w drużynie i już od pewnego czasu prowadzą działania zmierzające do podpisania z nim nowego kontraktu. W nowej umowie ma znaleźć się nie tylko ogromna kwota w klauzuli odstępnego – miliard euro podobnie jak w kontraktach Fatiego i Pedriego – ale także gwarantować piłkarzowi dużą podwyżkę. Aktualnie Gavi zarabia w stolicy Katalonii tylko… 133 tysiące euro rocznie.

PSG kusi Gaviego ogromnymi zarobkami

Sytuacji piłkarza bardzo mocno przyglądają się przedstawiciele czołowych europejskich klubów, które byłyby w stanie zagwarantować piłkarzowi jeszcze większe pieniądze niż Barcelona. W ostatnim czasie mówiło się o zainteresowaniu ze strony trzech klubów Premier League – Chelsea, Manchesteru City i Liverpoolu. Teraz dołączył do nich kolejny

Według informacji El Nacional, za cel sprowadzenie Gaviego do swojego zespołu postawił sobie prezydent Paris Saint-Germain Nasser Al-Khelaifi. A w większości wypadków dopina swego. Paryżanie są gotowi zaoferować piłkarzowi zarobki w wysokości 7 milionów euro rocznie, co stanowiłoby 60-krotność obecnego jego wynagrodzenia.

Otoczenie młodego piłkarza, z jego menedżerem Ivanem de la Peną na czele, nie komentuje na razie tych doniesień, ale nie ma wątpliwości, że upływający czas nie działa na korzyść Barcelony.

Zobacz także: Barcelona dała Arsenalowi 72 godziny na odpowiedź

Komentarze