Christensen traci cierpliwość. Oczekuje od Barcelony decyzji

Andreas Christensen
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Andreas Christensen

FC Barcelona cały czas rozgląda się za zawodnikiem, który mógłby wzmocnić środek defensywy zespołu Xaviego Hernandeza. Jednym z kandydatów jest obrońca Chelsea Andreas Christensen. Duńczyk nie chce jednak zbyt długo zwlekać z podjęciem decyzji w sprawie swojej przyszłości i tego samego oczekuje od władz katalońskiego klubu.

  • Przyszłość Andreasa Christensena nadal pozostaje dużą zagadką
  • Duński obrońca Chelsea czeka na konkrety ze strony Barcelony, dla której jest jednym z kandydatów do wzmocnienia zespołu
  • Piłkarza w swoim zespole chcą również zatrzymać przedstawiciele londyńskiego klubu

Christensen czeka na Barcelonę

Dysponująca ograniczonymi środkami finansowymi Barcelona szuka najlepszego rozwiązania i nie chce popełnić błędy w doborze zawodników. Dlatego też zwleka z podjęciem ostatecznych decyzji w sprawie transferów, analizując również inne dostępne opcje. W ostatnim czasie pojawił się temat pozyskania z Juventusu Matthijsa de Ligta, choć w przypadku Holendra finalizacja transferu może być problematyczna ze względu na jego wysokie oczekiwania finansowe.

Temat Christensena w Barcelonie istnieje od wielu miesięcy. Duma Katalonii już ubiegłej zimy miała okazję sprowadzić go na zasadzie wypożyczenia, ale do tego nie doszło ze względu na wybory prezydenckie w klubie. Duńczyk był również alternatywą dla Erika Garcii, który dołączył do katalońskiego zespołu latem.

25-latek, dla którego perspektywa występów na Camp Nou była kusząca, nie zniknął jednak z radaru Barcelony. Piłkarz ze względu na zainteresowanie hiszpańskiego giganta wstrzymał nawet negocjacje z Chelsea w sprawie przedłużenia wygasającego w czerwcu przyszłego roku kontraktu. The Blues chcą zatrzymać go w zespole, ale piłkarz cały czas czekał na konkretne decyzje w stolicy Katalonii. Jak informuje Sport, nie zamierza już jednak dłużej zwlekać z podjęciem decyzji w sprawie swojej przyszłości i oczekuje ze strony Barcelony konkretów. Jeżeli te się nie pojawią to w styczniu podpisze nową umowę z The Blues lub zaakceptuje jedną z ofert, które trafiły do niego z innych klubów.

Zobacz także: Barcelona chciałaby obrońcę Juventusu, ale jest problem

Komentarze