Joshua Kimmich podjął decyzję w sprawie szczepienia przeciwko koronawirusowi. Reprezentant Niemiec będzie przyjmował preparat, o czym powiedział w rozmowie z ZDF.
- Joshua Kimmich jest zdecydowany na szczepienie przeciwko COVID-19
- Niemiecki piłkarz zmienił optykę postrzegania sprawy
- Zawodnik wypowiedział się w sprawie w rozmowie z ZDF
Kimmich przyjmie szczepionkę przeciwko koronawirusowi
Joshua Kimmich wcześniej konsekwentnie odmawiał szczepienia się przeciwko COVID-19. Mimo że był twarzą akcji marketingowych za naszą zachodnią granicą, promującą szczepienia.
Ostatnio piłkarz sam jednak zakaził się koronawirusem. Ze względu na powikłania po chorobie w 2021 roku zawodnik już nie zagra. To wpłynęło na zmianę decyzji piłkarza.
– Ogólnie trudno było mi przezwyciężyć swoje lęki i wątpliwości, więc tak długo nie mogłem się zdecydować – cytuje słowa Kimmicha serwis ZDF.de.
Podobnie jak Kimmich, jego kolega z Bayernu Monachium Serge Gnabry ma za sobą również zakażenie koronawirusem. Komisja ds. Szczepień zaleca, aby osoby ze zdrowym układem odpornościowym, które przeszły infekcję, otrzymały najpierw dawkę szczepionki.
Z reguły szczepienie powinno nastąpić sześć miesięcy po chorobie, ale nie wcześniej niż cztery tygodnie po ustąpieniu objawów COVID-19. Infekcja Gnabry’ego miała miejsce ponad sześć miesięcy temu. Około 70 procent populacji w Niemczech jest w pełni zaszczepionych.
Czytaj więcej: Bundesliga: Bayern ucieka rywalom, efekt nowej miotły w Lipsku – podsumowanie 15. kolejki
Komentarze