Cracovia odniosła zwycięstwo w ostatnim spotkaniu 15. kolejki PKO Ekstraklasy. Piłkarze Pasów pozostawili w pokonanym polu Raków Częstochowa, wygrywając 1:0. Dzięki tej wygranej krakowska ekipa wskoczyła na 10. miejsce w tabeli.
- Cracovia po trzech spotkaniach bez wygranej wróciła na zwycięski szlak
- W debiucie Jacka Zielińskiego w roli opiekuna Pasów krakowski team pokonał Raków Częstochowa
- Gola na wagę cennych trzech oczek strzelił Otar Kakabadze
Ataki Rakowa nie przyniosły efektu, druga porażka wicemistrzów Polski
Cracovia przystępowała do starcia z podopiecznymi Marka Papszuna w roli underdoga. Aczkolwiek zespół Krakowa miał zamiar za wszelką cen wrócić na zwycięski szlak. Raków liczył natomiast na zwycięstwo, chcąc utrzymać kontakt z czołówką ligowej tabeli.
W pierwszej części meczu emocji było jak na rybach. Sytuacji strzeleckich z obu stron było jak na lekarstwo. Dużo było natomiast rwanej gry, która do niczego nie prowadziła.
W drugiej połowie rywalizacji scenariusz gry nie uległ zmianie. Na szczęście dla kibiców gospodarzy worek z bramkami został jednak rozwiązany. Na listę strzelców świetnym uderzeniem sprzed pola karnego popisał się Otar Kakabadze i passa 11 meczów bez porażki Niebiesko-czerwonych dobiegła końca.
Cracovia zaliczyła piąte zwycięstwo w sezonie, dzięki któremu legitymuje się bilansem 20 punktów na koncie. Tymczasem zespół z Częstochowy zanotował drugą porażkę w tej kampanii.
Cracovia – Raków Częstochowa 1:0 (0:0)
0:1 Kakabadze 69′
Czytaj więcej: Górnik Zabrze – Legia Warszawa: szalony mecz w Zabrzu
Komentarze