Niezwykłe przebieg miało niedzielne spotkanie na BayArena, gdzie Bayer Leverkusen podejmował zespół Eintrachtu Frankfurt. Tylko w ciągu pierwszej połowy padło tam aż siedem goli, a ostatecznie gospodarze wygrali z gośćmi w stosunku sześć do jednego.
Strzelanie w tym meczu zaczęło się już w drugiej minucie gry. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Kai Havertz, który perfekcyjnym strzałem umieścił futbolówkę w prawy dolny róg bramki.
Po tej akcji otworzył nam się worek z golami i Bayern bardzo szybko pozbawił nadziei zespół z Frankfurtu. W 13. minucie bramkę zdobył Julian Brandt, który sprawił, że na tablicy wyników było już dwa do zera.
W tym momencie goście pokusili się o gola kontaktowego, ale potem bramki padały już tylko na korzyść gospodarzy. W 23. minucie na listę strzelców wpisał się Lucas Alario, zaś kilka chwil później swoje trzy grosze dołożył Aranguiz, który wykonał świetną solową akcję na cztery do jednego.
Na dziewięć minut przed końcem pierwszej części gry było już ostatecznie pozamiatane. Najpierw bowiem kolejnego gola dołożył Lucas Alairo, zaś wynik ustalił, trafieniem samobójczym, Martin Hinteregger. Więcej trafień w tym meczu nie zobaczyliśmy.
Po tym doskonałym meczu Bayern Leverkusen zrównał się punktami z Eintrachtem Frankfurt. W tym momencie obie ekipy mają na swoim koncie po 54 oczka.
Bayer Leverkusen – Eintracht Frankfurt 6:1 (6:1)
1:0 Havertz 2′
2:0 Brandt 13′
2:1 Kostić 14′
3:1 Alario 23′
4:1 Aranguiz 28′
5:1 Alario 34′
6:1 Hinteregger 36′
Komentarze