Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii Luis Enrique spodziewa się trudnej przeprawy w czwartkowym meczu eliminacji mistrzostw świata z Grecją, ale jednocześnie podkreśla, że jego drużyna zobowiązana jest do wygrywania każdego spotkania.
- Reprezentacja Hiszpanii rozegra w czwartek przedostatni mecz w eliminacjach do mistrzostw świata. Wyjazdowym rywalem będzie Grecja
- Luis Enrique spodziewa się w Atenach trudnego spotkania dla swojego zespołu
- Aby być pewnym awansu na przyszłoroczny mundial Hiszpania musi pokonać w najbliższych meczach Grecję i Szwecję
Luis Enrique przed meczem Grecja – Hiszpania
Reprezentacja Hiszpanii zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli grupy B, mając dwa punkty straty do prowadzącej Szwecji. Drużynie Luisa Enrique do rozegrania pozostały już tylko dwa spotkania – z Grecją i Szwecją. Aby zakończyć pierwsze miejsce w grupie i uzyskać bezpośredni awans, bez względu na wyniki innych meczów, Hiszpanie muszą zdobyć komplet punktów.
– Grecja zmieniła swój system w stosunku do tego, który zastosowała w pierwszym meczu. Zaczęli od 4-5-1, ale od tego czasu się rozwinęli. Spodziewam się, że Grecja będzie zmotywowana grając na własnym stadionie przed własną publicznością – powiedział Luis Enrique. – Są bardzo dobrze grającą drużyną w defensywie i będą dla nas trudnym rywalem. Jeśli nie będziemy ich odpowiednio naciskać, oni będą wiedzieć jak wykorzystać piłkę – kontynuował.
– Mam szczęście, bo po obejrzeniu dwóch sesji treningowych w Las Rozas jestem większym optymistą. Pewność siebie, tempo, jakość, jaką mają zawodnicy. Czuje się bardziej pewny siebie i spokojny podczas przygotowań do tego meczu – mówił szkoleniowiec. – Mam szczęście, że jestem trenerem reprezentacji kraju, który ma co najmniej 60 zawodników najwyższej klasy. Ale jesteśmy przygotowani na trudności, bo to będzie trudny mecz.
– Hiszpania jest zobowiązana do tego, aby starać się wygrać każdy mecz. Wtedy na koniec zobaczymy, gdzie jesteśmy. Ale naszym obowiązkiem jest wygrywanie każdego meczu i dokonanie tego z bronią, którą mamy. Zawsze jest presja, aby wygrywać – mówił – Luis Enrique urodził się z presją. Żyję z presją odkąd skończyłem 18 lat i czuję się z nią komfortowo. Robimy postęp i odnajdujemy swój rytm. Po tym, jak zobaczyłem, jak trenuje drużyna, mogę tylko przekazać pewność siebie, którą zostałem obdarzony – dodał.
Zanim na murawę wybiegną reprezentacje Grecji i Hiszpanii, swoje spotkanie rozegra Szwecja, która zmierzy się na wyjeździe z Gruzją. Luis Enrique zapewnia jednak, że jego drużyna nie będzie interesować się wynikiem tej konfrontacji. – Jest tylko jeden mecz, ten z Grecją. Nie popełnimy błędu myśląc o Szwecji. Będziemy myśleć tylko o Grecji i niczym innym
Czwartkowe spotkanie Grecja – Hiszpania rozegranie zostanie w Atenach i rozpocznie się o godzinie 20:45.
Zobacz także: Grecja – Hiszpania: typy, kursy, zapowiedź (11.11.2021)
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze