Robert Lewandowski po sobotnim meczu przeciwko VfL Wolfsburg stał się najskuteczniejszym w historii Bundesligi zawodnikiem zagranicznym.
Napastnik reprezentacji Polski zdobył dwa kolejne gole dla Bayernu Monachium, który rozgromił Wilki aż 6:0 i został nowym liderem tabeli. Kapitan Biało-czerwonych na swoim koncie ma już 197 trafień na niemieckich boiskach i wyprzedza o dwie bramki dotychczas prowadzącego Claudio Pizarro.
– To jest coś wyjątkowego. Jestem dumny z tego, czego dokonałem – wyznał Lewandowski w rozmowie z oficjalnym serwisem Bayernu.
– Nie chcę na tym poprzestać, ponieważ Claudio wciąż gra. To jest nasz pojedynek – podkreślił napastnik reprezentacji Polski, który w koszulce ekipy z Bawarii strzelił w sumie 123 gole i tylko Karl-Heinz Rummenigge (162) oraz Gerd Mueller (365) wyprzedzają go w klubowej klasyfikacji.
– To są naprawdę legendy i moje nazwisko jest obok nich. Bardzo mnie to cieszy. Muszę jednak nadal ciężko pracować, aby wykonać kolejny krok – podsumował Lewandowski.
Komentarze