Hoffenheim – Hertha: Piątek nie pomógł Starej Damie, faworyt wywiązał się ze swojej roli

Krzysztof Piątek
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Hertha BSC uległa Hoffenheim w inauguracyjnym spotkaniu 10. kolejki Bundesligi. Team z Berlina przegrał 0:2. Krzysztof Piątek spędził na boisku nieco ponad godzinę.

Hoffenheim nie zwalnia tempa

Hertha BSC w konfrontacji z Wieśniakami miała nadzieję na odniesienie piątego zwycięstwa w sezonie. Hoffenheim liczyło z kolei na wygranie trzeciego z rzędu meczu.

Pierwszy trzy kwadranse rywalizacji były bardzo ciekawe. Początek meczu upłynął pod znakiem wyrównanego boju. Z czasem przewagę przejmował natomiast zespół gospodarzy. Następstwem tego było trafienie Andreja Kramaricia, który wpisał się na listę strzelców w 19. minucie, kierując piłkę do siatki w kierunku długiego słupka.

Na jednym golu Wieśniacy jednak nie poprzestali. Wynik rywalizacji w 36. minucie ustalił Sebastian Rudy, znajdując się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. 31-latek dobił strzał Roberta Skova, po którym piłka trafiła w słupek.

Po zmianie stron Myziane Maolida mógł zdobyć bramkę kontaktową w 73. minucie. Francuz skierował nawet piłkę do siatki, ale jego gol nie został uznany. Tymczasem od 76 minuty Hertha musiała grac w osłabieniu, bo za brutalny atak na rywala czerwoną kartkę zobaczył Dedryck Boyata.

Do końca meczu wynik rywalizacji nie uległ zmianie. Tym samym podopieczni Sebastiana Hoenessa zaliczył czwarte zwycięstwo w sezonie, dzięki czemu legitymują się dorobkiem 14 oczek na koncie. W następnej kolejce Hoffenheim zagra z Bochum, a Hertha z Bayerem Leverkusen.

Komentarze