Bardzo pechowo rozpoczęło się pierwsze spotkanie 9. kolejki Bundesligi dla polskiego obrońcy Augsburga Roberta Gumnego. 23-latek popełnił fatalny błąd, po którym rywale wyszli na prowadzenie.
- Robert Gumny popełnił fatalny błąd w piątkowym meczu Bundesligi, w którym Augsburg mierzył się z Mainz
- W wyniku kiksu reprezentanta Polskiego rywale jego zespołu objęli prowadzenie
Kiks Gumnego w meczu Mainz – Augsburg
23-letni Robert Gumny od początku obecnego sezonu jest podstawowym zawodnikiem Augsburga. W każdym z dotychczasowych spotkań wybiegał na murawę w wyjściowej jedenastce. Podobnie było w piątek, kiedy jego drużyna mierzyła się na wyjeździe z FSV Mainz.
Otwierający rywalizację w 9. kolejce Bundesligi mecz fatalnie ułożył się dla drużyny gości, a przede wszystkim dla Roberta Gumnego. To jego fatalny błędzie w 10. minucie FSV Mainz objęło prowadzenie. Polski obrońca nie trafił w piłkę po płaskim zagraniu Jonathana Burkhardta z prawej strony boiska, dzięki czemu futbolówka trafiła do Karima Onisiwo. Ten jeszcze raz zwiódł Gumnego, a następnie pewnym uderzeniem umieścił futbolówkę w bramce.
W kolejnych minutach Mainz poszło za ciosem i zdobyło kolejne dwa gole. Na listę strzelców wpisywali się Stefan Bell i Jonathan Burkhardt.
Zobacz także: Liga Konferencji. Znaczny błąd Puchacza [WIDEO]
Komentarze