Chelsea znalazła się pod ścianą. Antonio Rudiger wkrótce może opuścić Londyn. Niemiecki defensor nie może dojść do porozumienia z klubem odnośnie nowej umowy. Aktualna wygasa już pod koniec sezonu. Na ten moment wciąż wszystko stoi w miejscu, z kolei Sport1 przekazał właśnie, że 28-latek miał wyśmiać ostatnią propozycję The Blues.
- Nie mają końca negocjację pomiędy Chelsea i Antonio Rudigerem w sprawie nowej umowy dla 28-latka
- Obrońca po raz kolejny odrzucił propozycję The Blues
- Jeżeli sprawa nie znajdzie rozwiązania do zimy, piłkarz rozpocznie rozmowy z innymi klubami
Kością niezgody są pieniądze
Antonio Rudiger znacząco zyskał na wartości dla Chelsea, kiedy stery w szatni przejął Thomas Tuchel. Nowy trener wzniósł swojego rodaka na zupełnie inny poziom. Niemiec stał się pewnym punktem zespołu, co też aktualnie możemy zauważyć na boiskach Premier League.
Obrońca ma jednak ważny kontrakt z The Blues do końca obecnego sezonu. Od dłuższego czasu obie strony nie mogą dojść od porozumienia w sprawie odnowy aktualnej umowy. Stąd też Londyńczykom grozi widmo oddania 28-latka zupełnie za darmo, jeżeli w najbliższych tygodniach nic nie ulegnie zmianie.
Jak się okazuje, zarząd ze Stamford Bridge już kilka razy kontaktował się z agentem zawodnika. Pomimo dobrej woli klubu, wciąż nie można znaleźć porozumienia. Piłkarz oczekuje sporej podwyżki. Dziś może liczyć na zarobki rzędu 6,5 mln funtów rocznie. Defensora interesuje nieco większa suma, sięgająca przynajmniej 10 mln funtów. Na to właśnie nie chce zgodzić się zeszłoroczny triumfator Ligi Mistrzów.
Co ciekawe, dziennikarze Sport1 przekazali również, że Antonio Rudiger zaczyna nie wierzyć w szczęśliwy koniec burzliwych negocjacji. W dodatku obrońca miał nadzwyczajnie wyśmiać ostatnią ofertę Chelsea, w której widniał zapis 7,5 mln euro rocznych zarobków.
W takiej sytuacji należy wspomnieć o potencjalnych kierunkach, jakie rozważa sam zainteresowany. Chęć podpisania gracza już wcześniej wyrażał Real Madryt czy Bayern Monachium.
Przeczytaj również: Tuchel skomentował zmiany w Newcastle United
Komentarze