Szefostwo Manchesteru United rozbije bank dla kapitana drużyny. Harry Maguire jest związany z klubem do 2025 r., ale rodzina Glazerów uważa, że Anglik powinien zakończyć karierę na Old Trafford.
- Harry Maguire otrzymał propozycję podwyżki od władz Manchesteru United
- Anglik postawił jednak swoje warunki
- Kością niezgody mogą okazać się żądania obrońcy
Harry Maguire na dłużej w Manchesterze United?
Dwa lata temu Harry Maguire zamienił Leicester na Manchester United. Wówczas Czerwone Diabły zapłaciły za stopera 80 mln funtów i zaoferowały kontrakt do 2025 r.. Wkrótce Anglik stał się nawet kapitanem w układance Ole Gunnara Solskjaera.
Owszem, czasem 28-laktowi zdarzają się proste błędy, ale obecnie wraz z Raphaelem Varanem tworzą konkretny duet w defensywie. Czerwone Diabły pod wodzą norweskiego trenera jeszcze niczego nie wygrały. Wszystko ma się zmienić z nadejściem tegorocznego sezonu. Stąd też szefostwo klubu planuje odnowić wygasające kontrakty w drużynie, a także podwyższyć płace niektórym zawodnikom.
Wśród takich piłkarzy jest między innymi Harry Maguire. Defensor może liczyć na zarobki rzędu 190 tyś. funtów tygodniowo. Wraz z nową umową zarabiałby znacznie większe pieniądze. Dziennikarze Daily Mail są przekonani, że w grę wchodzi około 300 tyś funtów. Dodatkowo w umowie zawodnika pojawiłby się automatyczny wpis na mocy, którego byłby częścią Manchesteru United do 2028 r..
Otoczenie Maguire’a jest skłonne zasiąść do negocjacji, jednak kością niezgody mogą okazać się powyższe stawki. Anglik złoży swój podpis, jeśli otrzyma gwarancję kolejnej podwyżki po trzech latach.
Przeczytaj również: Co dalej z przyszłością Pogby w Man Utd? Nowe wieści nt. Francuza
Komentarze