- Odra Opole pokonała Resovię Rzeszów 3:0 w meczu 2. kolejki Fortuna 1. Ligi
- Podopieczni Adama Noconia objęli prowadzenie w ligowej tabeli
- Fatalny błąd przy jednej z bramek popełnił Michał Gliwa, nowy bramkarz Resovii
Odra Opole 3:0 Resovia Rzeszów. Rozsypana defensywa przyjezdnych
Odra Opole skutecznie uporała się z kolejną rzeszowską drużyną. Podopieczni Adama Noconia w niedzielę (30 lipca) pokonali 3:0 Resovię, a przed tygodniem rozprawili się ze Stalą Rzeszów 5:2.
Gospodarze prowadzenie objęli w 53. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Dawid Czapliński. Wówczas nowy golkiper Resovii, Michał Gliwa, nie porozumiał się z kolegą z drużyny i wypuścił piłkę z rąk. Chwilę później zespół Resovii Rzeszów musiał liczyć się z grą w osłabieniu, bo drugą żółtą kartkę otrzymał Kornel Osyra.
W osłabieniu przyjezdni nie mieli zbyt wiele do powiedzenia. Jednak na tablicy wyników długo utrzymywał się rezultat 0:0. To zmieniło się w 80. minucie, kiedy do siatki trafił Makuszewski. Ponadto w samej końcówce z obroną podopiecznych Mirosława Hajdy zabawił się Borja Galan, który ustalił wynik meczu na 3:0.
Komentarze