Rude póki co nie wróci do Wisły
Wisła Kraków bardzo słabo weszła w ligowy sezon. Jej przygotowania były zakłócone przez mecze w eliminacjach do europejskich pucharów. Na ten moment Biała Gwiazda znajduje się w strefie spadkowej, a jej celem był przecież awans do Ekstraklasy. W poniedziałek sensacyjnie zwolniono Kazimierza Moskala oraz jego asystenta, choć zapewniano, że sztab szkoleniowy oraz piłkarze zasługują na większy spokój.
W przestrzeni medialnej pojawiło się wiele informacji, że Moskala ma zastąpić Albert Rude, który po sezonie 2023/2024 odszedł z Wisły Kraków. Jarosław Królewski chciał wówczas zatrzymać Hiszpana, lecz ten się nie zdecydował. Teraz miałby wrócić do pierwszoligowego zespołu.
Prezes Wisły skomentował te wieści w Kanale Sportowym. Zaprzeczył, jakoby Rude był bliski zatrudnienia. Na ten moment Białą Gwiazdę będzie prowadził Mariusz Jop wspierany przez asystenta Michała Siwierskiego.
– Dlaczego był na ostatnim meczu z Wartą Poznań? Miał jeszcze parę rzeczy do załatwienia w Krakowie, a przede wszystkim chciał odwiedzić Wisłę Kraków. Nie zamieniliśmy zdania na temat tego wtedy, że istnieje opcja zmiany trenera. Wręcz przeciwnie. Dla niego okres po Wiśle jest dla rodziny, jest dla przemyśleń, zastanowienia się nad przyszłością.
– Na tę chwilę jest duet, na który postawiliśmy. Trzymamy kciuki, żeby wyniki mieli jak najlepsze – podsumował Królewski.
Komentarze