Królewski wyjaśnia powody zwolnienia Moskala. Nie tylko wynik sportowy

Jarosław Królewski był we wtorek gościem "Kanału Sportowego". Prezes Wisły Kraków podczas programu emitowanego w serwisie YouTube starał się wytłumaczyć powody decyzji zwolnienia Kazimierza Moskala.

Kazimierz Moskal
Obserwuj nas w
ZUMA Press Inc / Alamy Na zdjęciu: Kazimierz Moskal

Wisła Kraków u progu dużych zmian

Kazimierz Moskal został zwolniony w poniedziałek z funkcji trenera Wisły Kraków. Biała Gwiazda w ostatnim czasie notowała słabe wyniki w rozgrywkach Betclic 1 Ligi, ale decyzja mogła dziwić tym bardziej, iż Jarosław Królewski często mówił o długoterminowym planie i prosił o cierpliwość. Odejście Moskala wywołało wiele emocji nie tylko wśród fanów krakowskiego klubu, ale również wśród ekspertów.

POLECAMY TAKŻE

Jarosław Królewski podczas programu emitowanego na “Kanale Sportowym” tłumaczył swoją decyzję. Jak się okazuje powodem nie były tylko i wyłącznie wyniki sportowe. Przede wszystkim chodzi o wizję klubu. – Ja myślę, że poprzedni rok, zeszły sezon od stycznia nauczył mnie bardzo wiele jako człowieka i też osoby, która zarządza klubem, szczególnie w jednym aspekcie. Spędziłem bardzo dużo czasu z zespołem, aby dokonać wyboru trenera Rude na trenera Wisły Kraków. Pokaże historycznie, jak to wygląda. Wykonaliśmy ciężką pracę, aby znaleźć kogoś, z kim możemy związać się na dłużej jeśli chodzi o klub – powiedział prezes Białej Gwiazdy.

– Wcześniej oczywiście trenerem był Radosław Sobolewski, który miał świetną jesień, a po pierwszych meczach kolejnego sezonu był krytykowany i do natychmiastowego zwolnienia. Ja mam takie poczucie, że w ostatnim okresie tamtego sezonu nie zrobiłem zbyt wiele, żeby ochronić wizję, którą miałem. Decyzja dotycząca Kazimierza Moskala, co podkreśliłem wielokrotnie w liście, ale chyba nie dotarło, to nie jest decyzja tylko i wyłącznie, że my to oceniamy, jak trener Moskal punktuje w tym sezonie, jak funkcjonuje jako osoba. To jest pewnego rodzaju weryfikacja całej myśli, która mi przyświeca w tym klubie. A prawda jest taka, że w trakcie wakacji nie zrobiłem wiele, aby tę wizję obronić – dodał Królewski.

Zobacz również: UEFA zmienia przepis dotyczący zagrania piłki ręką. Koniec kontrowersji?

Komentarze