Królewski rozmawia z Kwietniem. Do porozumienia daleko
Wisła Kraków rozgrywa trzeci sezon na zapleczu Ekstraklasy. Wierzy, że tym razem wreszcie uda się wrócić do elity. Przed startem rundy wiosennej zajmuje siódme miejsce i jest blisko strefy barażowej. Nie satysfakcjonuje to kibiców, którzy wciąż marzą o ponownej walce o najwyższe cele.
Trudna sytuacja finansowa Białej Gwiazdy skutkuje sporymi ograniczeniami. Prezes Jarosław Królewski ujawnił niedawno, że toczą się rozmowy z Wojciechem Kwietniem na temat przejęcia klubu. Lokalny biznesmen od dawna jest łączony z Wisłą i przynajmniej raz był bardzo bliski dogadania się. Aktualnie prowadzi ambitny projekt, a jego Wieczysta Kraków jest na dobrej drodze, aby znaleźć się w pierwszej lidze.
- Zobacz: Boniek: łatwo jest wydawać pieniądze innych
Królewski przyznaje, że rozmawia z Kwietniem, a zmiany właścicielskie w Wiśle są możliwe. O szczegółach mówią dziennikarze w programie na kanale Meczyki.pl. Choć do porozumienia jeszcze daleka droga, strony wstępnie uzgadniają, jak miałaby wyglądać współpraca.
– Podczas rozmów plan był lub jest taki, aby Wojciech Kwiecień przejął większość akcji Wisły Kraków od Jarosława Królewskiego i zajmował się pierwszą drużyną. Królewski miałby zostać w klubie, natomiast organizowałby wszystko dookoła. W czwartek miało dojść do spotkania z prawnikami Kwietnia, ale jednak do tego nie doszło. Radziłbym w tym temacie się jeszcze za mocno nie ekscytować.
– Łatwo jest powiedzieć, że przejmujemy, ale trzeba to jeszcze sformalizować. Temat posuwał się do przodu, ale w ostatnich dniach się wychłodził – przekazał Tomasz Włodarczyk w programie “Pogadajmy o piłce”.
Komentarze