Rodado o jedną kartkę od zawieszenia
Wisła Kraków ma na koncie serię czterech kolejnych ligowych zwycięstw, która zbliża ją do gry w barażach. Celem klubu jest oczywiście awans do Ekstraklasy, o który stara się już trzeci sezon. W tym momencie zajmuje szóste miejsce w tabeli, a nad siódmym Górnikiem Łęczna ma cztery punkty przewagi. W sobotę Biała Gwiazda zagra przed własną publicznością z Pogonią Siedlce.
Wybitną formę w tym sezonie prezentuje Angel Rodado, który jest największą gwiazdą w całej pierwszej lidze. We wszystkich rozgrywkach uzbierał dla Wisły Kraków 27 bramek oraz 10 asyst. Nie ulega wątpliwościom, że to właśnie on stanowi o sile ofensywnej swojej drużyny, a jego absencja byłaby olbrzymim osłabieniem. Niedawno opuścił dwa mecze na skutek urazu barku, po czym zaskakująco szybko wrócił do gry. Hiszpan zdaje sobie sprawę z tego, że jest największą wartością zespołu Mariusza Jopa.
Oglądaj skróty meczów Betclic 1. Ligi
Podobnego zdania jest klub, który za wszelką cenę nie chce go stracić. Z tego względu Wisła wniosła protest do Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie żółtej kartki, którą Rodado otrzymał w meczu z Odrą Opole. Uznała, że sędzia popełnił błędną decyzję i nie powinien jej pokazywać. Rzecznik krakowskiej ekipy poinformował, że PZPN odrzucił protest, podtrzymując decyzję z boiska.
Generuje to potencjalny problem dla Wisły. Rodado otrzymał bowiem w meczu z Odrą swoją trzecią żółtą kartkę i jest o krok od zawieszenia. Po spotkaniu z Pogonią Siedlce Białą Gwiazdę czekają trudne przeprawy z Termalicą oraz Wisłą Płock.
Komentarze