Rodado wrócił po kontuzji i od razu strzelił gola
Angel Rodado kontuzji barku doznał w meczu Wisły Kraków z Kotwicą Kołobrzeg w ramach 25. kolejki Betclic 1 Ligi. Do niefortunnego zdarzenia doszło w 71. minucie spotkania, gdy lider klasyfikacji strzelców zderzył się z Tomaszem Wełną. Ostatecznie, gwiazdor Białej Gwiazdy opuścił tylko dwa pojedynki.
Hiszpan nie wystąpił w rywalizacji o Superpuchar Polski, którą Wisła Kraków przegrała z Jagiellonią Białystok 0:1. Napastnik do kadry meczowej wrócił na sobotni mecz z Wartą Poznań, ale na placu gry się nie pojawił. Biała Gwiazda pewnie pokonała spadkowicza z PKO Ekstraklasy 3:0.
Środowe spotkanie z Chrobrym Głogów, Angel Rodado ponownie rozpoczął na ławce rezerwowych, ale tym razem dostał już szansę występu. Hiszpan wszedł na murawę w 58. minucie zastępując Duarte. Napastnik potrzebował jedynie kilku chwil, by ponownie potwierdzić, że jest kluczowy w drużynie prowadzonej przez Mariusza Jopa.
Oglądaj skróty meczów Betclic 1 Ligi
W 63. minucie Rodado popisał się znakomitym uderzeniem z okolic szesnastego metra i nie dał żadnych szans bramkarzowi Chrobrego Głogów. Hiszpan wniósł dużo jakości do gry krakowskiego zespołu i dał gospodarzom prowadzenie oraz zapewnił nieco spokojniejsze końcowe minuty spotkania.
Jak się później okazało, było to decydujące trafienie w tym pojedynku. Rodado zapewnił Wiśle ważne trzy punkty, a Biała Gwiazda zanotowała trzecią wygraną z rzędu na ligowym podwórku.
Komentarze