Królewski zabrał głos po porażce Wisły. Jasno w sprawie Jopa

Wisła Kraków przegrała w piątek ważny mecz z Miedzią Legnica 1-2. Zespół rozegrał słabe spotkanie, a Jarosław Królewski zapewnił, że Mariusz Jop ma jego pełne zaufanie.

Jarosław Królewski
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Jarosław Królewski

Jop ma pełne poparcie Królewskiego

Wisła Kraków chce w tym sezonie awansować do Ekstraklasy. Po trzech niezłych meczach wydawało się, że zespół jest w stanie dogonić nawet pierwszą dwójkę. Kluczowe było piątkowe starcie z Miedzią Legnica, która w tabeli zajmuje wyższą lokatę. Miało ono potwierdzić, o co tak naprawdę walczy Biała Gwiazda.

Po świetnym występie z Ruchem Chorzów i niezłym z Arką Gdynia tym razem Wisła zagrała znacznie gorzej. Nie potrafiła zdominować Miedzi, a wręcz to gospodarze tworzyli sobie więcej okazji i wyglądali na bardziej zdeterminowanych. Ostatecznie krakowianie nie wywieźli z Legnicy choćby punktu po porażce 1-2.

REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie

W przypadku niekorzystnych wyników Wisła może po tej kolejce znów wypaść ze strefy barażowej. Dorobek punktowy nie zachwyca, stąd coraz większe wątpliwości wobec Mariusza Jopa. Sytuację klubu podsumował po przegranej Jarosław Królewski, zapewniając przy tym, że nie będzie żadnych zmian w sztabie szkoleniowym. Głęboko wierzy, że ten zespół jest w stanie wywalczyć awans do Ekstraklasy.

Pełen support dla drużyny i sztabu szkoleniowego – stać ich na awans w tym roku i jestem pewien że powalczymy o niego do końca – choć trzeba zdać sobie sprawę, że bez horrorów się nie obejdzie. To są utalentowani ludzi. Dadzą radę. Musimy tylko opanować głowy” – napisał Królewski na portalu X.

Jop pod koniec września zastąpił Kazimierza Moskala. Wygrał dziewięć z 17 ligowych meczów, czterokrotnie uznając wyższość rywali.

Komentarze