Sapała odchodzi z Wisły. Duże rozczarowanie
Igor Sapała trafił do Wisły Kraków w styczniu 2023 roku, mając za sobą kilka miesięcy na piłkarskim bezrobociu. Wydawało się, że były piłkarz Rakowa Częstochowa będzie dużym wzmocnieniem na pierwszą ligę. Z pozyskaniem defensywnego pomocnika wiązano spore nadzieje, lecz jego przygoda zakończyła się wyłącznie rozczarowaniem.
29-latek dość regularnie mierzył się z problemami zdrowotnymi, które nie pozwalały mu na grę w dłuższym wymiarze czasowym. Sezon 2024/2025 rozpoczął zaskakująco dobrze, gdyż już w pierwszym meczu trafił do siatki. Pomógł Wiśle Kraków awansować do drugiej rundy eliminacji Ligi Europy. Później już nie pojawiał się na boisku.
Oglądaj skróty meczów Betclic 1. Ligi
Od pewnego czasu Sapała występował wyłącznie dla trzecioligowych rezerw, gdzie również dość mocno go krytykowano. Sztab szkoleniowy zaznaczał, że z jego zdrowiem jest wszystko w porządku, natomiast zwyczajnie przegrywa rywalizację o miejsce w kadrze meczowej.
Mając na uwadze, że jego wynagrodzenie stanowiło dość spore obciążenie budżetu, Wisła Kraków postanowiła przedwcześnie go pożegnać. W piątek poinformowano, że ważna do 2025 roku umowa została przedwcześnie rozwiązana za porozumieniem stron. Biała Gwiazda pozbywa się problemu, a Sapała może poszukać szczęścia w innym otoczeniu.
Dla Wisły Kraków Sapała rozegrał w sumie 30 spotkań i strzelił dwie bramki.
Komentarze