Trenerski dwugłos po meczu Ruch – Znicz. “Chcemy grać va banque”

Ruch Chorzów zremisował ze Zniczem Pruszków (0:0) w meczu drugiej kolejki Betclic 1 Ligi. Tymczasem na temat spotkania swoimi przemyśleniami podzielili się szkoleniowcy obu ekip.

Janusz Niedźwiedź
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Janusz Niedźwiedź

Grzegorz Szoka i Janusz Niedźwiedź po spotkaniu Ruch Chorzów – Znicz Pruszków

Ruch Chorzów w meczu drugiej kolejki na zapleczu PKO BP Ekstraklasy tylko zremisował ze Zniczem Pruszków. Tym samym Niebiescy mają na swoim koncie cztery punkty po dwóch seriach gier. Jednocześnie ekipa Grzegorz Szoki pokazała, że trzeba się z nią liczyć i nikt w Betclic 1 Lidze nie położy się przed rywalem za, bo przeciwnik ma bogatą historię i tradycję. Na temat rywalizacji na pomeczowej konferencji prasowej wypowiedzieli się szkoleniowcy obu zespołów.

POLECAMY TAKŻE

Grzegorz Szoka (Znicz Pruszków): – Najlepszym komentarzem może być sytuacja w szatni. Przyjechaliśmy na Stadion Śląski, czyli na teren spadkowicza z PKO BP Ekstraklasy, a wyczuwalny był po zakończeniu zawodów niedosyt. Mieliśmy 4-5 sytuacji, z czego dwie naprawdę klarowne. Przede wszystkim ta akcja Pawła Moskwika, gdy zabrakło naprawdę niewiele. W pierwszej połowie kolokwialnie nasz bramkarz był bezrobotny. W drugiej nie byliśmy już tak skuteczni w pressingu. Formacja pomocy i ataku były zbyt daleko od siebie. Ogólnie musimy szanować punkt.

Janusz Niedźwiedź (Ruch Chorzów): – Chcieliśmy inaczej punktować w pierwszym spotkaniu w roli gospodarza w nowym sezonie na Stadionie Śląskim. Chcieliśmy bardzo docenić swoich kibiców. Zależało nam, aby pokazać więcej. Zagraliśmy zbyt bojaźliwie, brakowało odwagi i notowaliśmy zbyt dużo strat. Biorę to na kark tego, że to nowa drużyna i musi się zgrać. W kadrze znalazło się 10 nowych graczy, którzy do nas dołączyli. Wielu zawodników musi poznać filozofię, bo wcześniej tak nie grało. U niektórych graczy była wyczuwalna niepewność. Na przykład, gdy bramkarz poszedł w końcówce w pole karne rywali. Chcemy iść va banque. To proces poznawania modelu gry i intensywności, którą chcemy narzucić.

Ruch w następnej kolejce zmierzy się z Pogonią Siedlce. Spotkanie odbędzie się w piątek o godzinie 20:00. Z kolei Znicz czeka potyczka z Wisłą Kraków. Rywalizacja odbędzie się w niedzielę o godzinie 14:30.

Czytaj więcej: Mecz do spania na Stadionie Śląskim, Ruch nie zgasił Znicza [WIDEO]

Komentarze