Trener Wisły Kraków wyjaśnił powód rozstania ze skrzydłowym. “Wybrał lepszą ofertę”

Wisła Kraków poinformowała o rozstaniu z Alexem Mulą, który wiosną zrobił na pierwszoligowych boiskach dobre wrażenie. Radosław Sobolewski w rozmowie z portalem LoveKrakow.pl zdradził, że powodem odejścia Hiszpana była lepsza oferta z innego klubu.

Alex Mula
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Alex Mula
  • Wisła Kraków przedłużyła kontrakt z Davidem Juncą i rozstała się z Alexem Mulą
  • Radosław Sobolewski zdradził, że Hiszpan wybrał lepszą dla siebie ofertę
  • Zdementował tym samym doniesienia, o rezygnacji ze skrzydłowego

“Tak działa ten biznes”

Wisła Kraków wiosną była najlepszą drużyną w pierwszej lidze, co nie wystarczyło do awansu do Ekstraklasy. W jej szeregach z bardzo dobrej strony pokazało się wielu graczy, w tym między innymi Alex Mula. W środę Biała Gwiazda poinformowała, że wygasający kontrakt Hiszpana nie został przedłużony.

Kibice byli zawiedzeni tą wiadomością. W przestrzeni medialnej pojawiły się sugestie, że przyczyną rezygnacji z niego były problemy zdrowotne. Radosław Sobolewski zdementował te doniesienia i przyznał, że Mula wybrał korzystniejszą ofertę.

– Chciałem sprostować pojawiające się informacje, że powodem były jego problemy zdrowotne. Alex po prostu wybrał lepszą dla siebie ofertę. Tak działa ten biznes, że czasem ktoś decyduje się na korzystniejszy dla siebie ruch. To jedna z pozycji, którą będziemy musieli wzmocnić – mówi trener Wisły Kraków.

Sukcesem jest natomiast kontynuowanie współpracy z Davidem Juncą. Sobolewski przyznaje, że defensor nie jest jedynie istotną postacią na murawie, lecz odgrywa bardzo ważną rolę również w szatni.

– Ogromnie się cieszę, że będzie z nami, bo pokazał jakość piłkarską, ale jest także ważną osobowością w szatni. Dobrze funkcjonuje w szatni, jest niesamowicie pozytywną postacią. To bardzo dobra wiadomość dla mnie jako trenera i kibiców, że udało się takiego zawodnika zatrzymać – zaznacza.

Zobacz również: Dwa głośne wzmocnienia Hutnika Kraków. Piłkarze z przeszłością w Ekstraklasie

Komentarze