Pomocnik coraz bliżej Wisły Kraków. Zadecydują testy medyczne

Wisła Kraków
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Wisła Kraków

Wisła Kraków coraz bliżej kolejnego wzmocnienia. Testy medyczne w klubie rozpocznie 27-letni James Igbekeme. Pomocnik Realu Saragossa nie ma w tym sezonie żadnego występu na swoim koncie.

  • Wisła Kraków poszukiwała wzmocnienia środka pola
  • Do klubu może trafić James Igbekeme
  • 27-latek przejdzie testy medyczne

Wisła wreszcie zamknie kadrę?

Wisła Kraków zimą przeszła konkretną transformację. Jej szeregi wzmocniło sześciu nowych zawodników, w tym pięciu Hiszpanów, którzy przenieśli się do Polski za sprawą działań Kiko Ramireza, czyli świeżo upieczonego dyrektora sportowego. Nowe twarze pokazują się na wiosnę z dobrej strony, a Biała Gwiazda zanotowała komplet punktów w dwóch pierwszych meczach i zbliżyła się do strefy barażowej.

Władze klubu zapowiadały, że przed końcem zimowego okienka może dojść do kolejnych transferów, które uwarunkowane będą problemami zdrowotnymi w zespole. Na inaugurację rundy wiosennej wypadł Vullnet Basha, który w trakcie spotkania z Resovią Rzeszów doznał kontuzji. W kadrze Wisły w rywalizacji z Arką Gdynia z niewiadomych przyczyn zabrakło także Bartosza Talara. Strata dwóch środkowych pomocników zwiastowała, że ta formacja zostanie jeszcze wzmocniona.

We wtorek hiszpańskie media informowały, że w drodze do Polski są dwaj zawodnicy Realu Saragossa – bramkarz Alvaro Raton oraz pomocnik James Igbekeme. W środę Wisła Kraków wydała komunikat, że testy medyczne rozpoczął drugi z nich. Nie wiemy, czy Raton ostatecznie również wyląduje w pierwszoligowej ekipie.

Igbekeme niegdyś uchodził za wielki talent, lecz ostatni okres nie jest dla niego szczególnie udany. 27-letni Nigeryjczyk jest konsekwentnie pomijany przez trenera w obecnym sezonie i nie pojawił się na boisku ani razu. Na zapleczu hiszpańskiej La Ligi rozegrał łącznie 96 spotkań. Zaliczył również krótki epizod w Major League Soccer. Testy medyczne zadecydują, czy Igbekeme zostanie w Krakowie na dłużej.

Zobacz również:

Zieliński: mieliśmy okazję, by przypieczętować awans
Piotr Zieliński

Piotr Zieliński skomentował znakomity występ Napoli w meczu z Eintrachtem Frankfurt w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Reprezentant Polski uważa, że jego zespół miał pełną kontrolę nad rywalem, ale podkreśla, że Azzurri jeszcze nie awansowali do ćwierćfinału. Zieliński zadowolony z gry Napoli Napoli dość gładko pokonało Eintracht Frankfurt 2:0 po golach Osimhena oraz Di Lorenzo, choć

Czytaj dalej…

Komentarze