- Trwają poszukiwania nowego szkoleniowca w Podbeskidziu
- Dziennikarz Samuel Szczygielski z Meczyków w audycji o Fortuna 1 Lidze powiedział, że prowadzone są rozmowy działaczy z trenerem Marcinem Broszem
- 50-latek od zakończenia swojej pracy z reprezentacją Polski do lat 19 nie związał się z nowym pracodawcą z polskiej piłki
Podbeskidzie nawiązało kontakt z Marcinem Broszem
Podbeskidzie w 2024 roku rozegrało w tym roku dwa spotkania i nie wygrało w nich ani razu. W rywalizacji z Resovią zawodnicy Górali zremisowali (2:2). Przegrali natomiast w meczu z Odrą Opole (1:2). Po tym spotkaniu nerwy puściły trenerowi Dariuszowi Marcowi.
Szkoleniowiec bielszczan w mocnym tonie wypowiedział się na temat postawy swoich zawodników na tle ekipy Adama Noconia. Po wypowiedzi z konferencji prasowej zrobiła się burza wokół trenera Marca. Wygląda na to, że jego pozycja w klubie jest zagrożona.
W mediach pojawiły się już nazwiska kandydatów na następcę. Faworytem ma być Maciej Stolarczyk. Inną opcją jest Piotr Jawny. Z kolei dziennikarz Samuel Szczygielski z Meczyków przekazał w audycji o Fortuna 1 Lidze na kanale Meczyków, że przedstawiciele Podbeskidzia rozmawiają też z Marcinem Broszem.
Doświadczony trener jest bez pracy od rozstania z młodzieżową reprezentacją Polski. 50-latek w ostatnim czasie był jednocześnie łączony z kilkoma ekipami, ale finalnie z żadnym klubem nie nawiązał współpracy. Brosz to trener z licencją UEFA Pro. Tymczasem w swoim CV ma między innymi takie kluby jak: Górnik Zabrze, Korona Kielce czy Piast Gliwice.
Komentarze