Wisła Kraków chciała zatrudnić Papszuna bądź Skorżę
Wisła Kraków po zdobyciu Pucharu Polski, ale zarazem braku awansu do PKO BP Ekstraklasy rozstała się z ówczesnym szkoleniowcem. Obie strony podjęły decyzję o braku dalszej współpracy i zakończeniu trwającego projektu. W związku z tym Biała Gwiazda musiała znaleźć odpowiedniego kandydata, który poprowadzi drużynę nie tylko w rozgrywkach ligowych, ale również w eliminacjach do Ligi Europy.
W mediach z posadą trenera krakowskiego zespołu byli łączeni m.in. Marek Papszun i Maciej Skorża. Ostatecznie wybór padł na Kazimierza Moskala, lecz właściciel Wisły, Jarosław Królewski w Kanale Sportowym potwierdził, że kontaktował się zarówno z Papszunem, jak i Skorżą. Podczas rozmowy z Adamem Sławińskim zdradził, dlaczego żaden z wymienionych trenerów nie trafił do Krakowa.
– Dzwoniłem do nich, nie tylko raz, ale też w poprzedniej rundzie. Próbowałem ich namówić na Wisłę Kraków. Myślę, że odbiór naszych rozmów był bardzo dobry. Natomiast ich plany życiowe, rodzinne, czy “geograficzne” w tamtym momencie były inne. Ale myślę, że mamy bardzo dobry kontakt – powiedział Jarosław Królewski w programie Hejt Park w Kanale Sportowym.
W aktualnym sezonie podopieczni Kazimierza Moskala rozegrali już cztery mecze, z czego dwukrotnie odnieśli zwycięstwo. Biała Gwiazda wygrała oba spotkania w 1. rundzie eliminacji Ligi Europy z KF Llapi. Natomiast porażką (1:2) zakończył się pierwszy z dwóch meczów z Rapidem Wiedeń. Na inaugurację rozgrywek ligowych Wisła bezbramkowo zremisowała z Polonią Warszawa.
Komentarze