“Nie chcemy, aby namieszało nam to w głowach”

Karol Czubak był gościem audycji o 1 Lidze na kanale Meczyków na platformie YouTube. Napastnik Arki Gdynia przekonywał, że skupia się na tym, aby powalczyć o kolejna koronę króla strzelców na zapleczu PKO Ekstraklasy. Ponadto zawodnik nie chciał angażować się w konflikt między kibicami a władzami klubu.

Karol Czubak
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Karol Czubak
  • Arka Gdynia otworzy nowy sezon meczem z Bruk-Betem Termaliką
  • Przed startem sezonu w rozmowie z Meczykami głos zabrał Karol Czubak
  • Król strzelców poprzedniej kampanii 1 Ligi opowiedział na jakiej płaszczyźnie się rozwinął, a także ustosunkował się do stwierdzeń, że Arka Gdynia nie chciała awansować w poprzednim sezonie

“Ode mnie zaczyna sie pressing i bronienie w meczu”

Karol Czubak po zakończeniu ostatniego sezonu przedłużył kontrakt z Arką Gdynia. W każdym razie przyszłośc zawodnika wciąż nie jest pewna, bo chętnych na jego usługi nie brakuje.

Sam zainteresowany nie chciał zadeklarować, że na pewno zostanie w klubie. Niemniej przekonywał, że skupia się na tym, że tu i teraz. – Jestem w Gdyni, mam ważny kontrakt, więc jeśli będę w Arce w kolejnym sezonie, to będę starał się powalczyć o kolejną koronę króla strzelców. Gdyby udało się to kolejny raz, to na pewno nie byłby to przypadek – powiedział Czubak w audycji o 1 Lidze na kanale Meczyków na platformie YouTube.

– Ode mnie zaczyna sie pressing i bronienie w meczu. Na to zwróciłem uwagę i myślę, że w swoim rozwoju pod kątem defensywnym poszedłem do przodu. Bez zmian wygląda natomiast u mnie to, jak gram do przodu – kontynuował zawodnik.

Ostatnio w szeregach Arkowców jest bużliwie, Kibice ogłosili bojkot domowych meczów gdynian. Jednocześnie relacje między fanami a właścicielami klubu nie są wzorowe. Sugerowano nawet, że Arka nie chciała awansować do Ekstraklasy. Ustosunkował się do takich stwierdzeń piłkarz teamu z 1 Ligi.

– Każdy chciał wygrywać. Wiemy, jak wyglądał mecz z ŁKS-em. Nie było tak, że ktoś nie chciał awansować. Nie chcemy jednak angażować się w bojkot między kibicami a klubem, aby nie namieszało nam to w głowach. Na pewno szkoda, że naszych fanów prawdopodobnie nie będzie w spotkaniach, gdy będziemy grać u siebie. Będą jednak na wyjazdach i mocno na ich obecnośc liczymy – rzekł Czubak.

Czytaj więcej: Sobolewski wprost o wyborze bramkarza numer jeden. “Otrzyma kredyt zaufania”

Komentarze