Mecz Lechia – Wisła antyreklamą polskiej piłki, kopanina totalna

Wisła Kraków zremisowała w drugim piątkowym meczu 15. kolejki Fortuna 1 Ligi (0:0) z Lechią Gdańsk. Jednocześnie można spodziewać się, że ponownie wrócą spekulacje związane z losem aktualnego trenera Białej Gwiazdy, bo 13-krotni mistrzowie Polski nie skorzystali z okazji, aby zmniejszyć stratę do drużyn z czołówki tabeli.

Lechia Gdańsk - Wisła Kraków
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Lechia Gdańsk - Wisła Kraków
  • Zapowiadany jako hit kolejki w Fortuna 1 Ligi mecz Lechia – Wisła rozczarowała
  • Obie drużyny podzieliły się punktami
  • Biało-zieloni przedłużyli passę bez porażki, Biała Gwiazda w trzecim kolejnym meczu ligowym nie wygrała

Lechia – Wisła: dużo chęci i walki, ale mało jakości

Wisła Kraków przystępowała do piątkowego spotkania z Lechią Gdańsk, chcąc wrócić na zwycięski szlak w ligowych zmaganiach. Zadanie nie było jednak łatwe, bo ekipa Szymona Grabowskiego w ostatnim czasie była na fali wznoszącej. W każdym razie rywalizacja zapowiadała się bardzo ciekawie.

W pierwszej odsłonie rywalizacji z udziałem obu ekip miały miejsce zaledwie dwa celne strzały. Oba po stronie gości. Nie były to jednak próby, które mogłyby zostać zapamiętane przez kibiców. Tym samym do przerwy goli zabrakło.

Po zmianie stron rezultat również nie uległ zmianie. Na dodatek w grze z udziałem dwóch drużyn, które nie ukrywają swoich ambicji związanych z walką o awans do PKO Ekstraklasy, najzwyczajniej brakowało jakości. Walki i chęci nie można odmówić obu ekipom, ale to nie było to, czego oczekiwano po hicie kolejki. Finalnie oba zespoły musiały zadowolić się podziałem punktów.

Po reprezentacyjnej przerwie bardzo interesująco zapowiada się spotkanie derbowe Lechii z Arką Gdynia. Z kolei krakowianie zmierzą się w roli gospodarza w prestiżowym meczu z GieKSą Katowice.

Radosław Sobolewski powinien zostać zwolniony z Wisły Kraków?

Tak 88%
Nie 7%
Nie mam zdania 5%
202+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Tak
  • Nie
  • Nie mam zdania

Komentarze

Na temat “Mecz Lechia – Wisła antyreklamą polskiej piłki, kopanina totalna