- Patryk Małecki został niedawno zawodnikiem trzecioligowej Avii Świdnik
- Wcześniej napastnik występował w barwach Stali Rzeszów, która teraz zmaga się z kryzysem
- Zawodnik w programie “Ligowiec” uderza w kierownictwo byłego klubu
Patryk Małecki uderza w kierownictwo Stali Rzeszów
Stal Rzeszów nieudanie rozpoczęła nowy sezon, przegrywając dwa pierwsze spotkania w Fortuna 1. Lidze. Latem w klubie zaszło sporo zmian, odeszło kilku ważnych zawodników, a na ławce trenerskiej pojawił się nowy trener – Marek Zub. Wzmocnienia biało-niebieskich opierały się głównie na pozyskiwaniu zawodników z niższych lig, co może zwiastować trudny bój o utrzymanie.
Aktualną sytuację Stali Rzeszów skomentował Patryk Małecki w programie “Ligowiec”. Nowy napastnik Avii Świdnik w ostry sposób odniósł się do problemów swojego byłego klubu, wskazując dwa nazwiska.
– W Stali Rzeszów nie dzieje się dobrze. Odeszło wielu podstawowych zawodników. Poza tym odszedł najlepszy w 1. lidze, a być może i w Ekstraklasie trener, który zrobił naprawdę świetną robotę. Ludzie, którzy zarządzają Stalą Rzeszów, podjęli takie decyzje. Wydaje mi się, że zrobili głupotę. […] Wiadomo, że każdy ma swoje życie. Natomiast jak widziałem, że do zespołu dołączają zawodnicy z 4 ligi to byłem zaskoczony – mówił Patryk Małecki.
– Ciągle się zastanawiam, jak tak fajną robotę można było zepsuć. Pewnie trzeba byłoby zapytać Pana Fojuta, a przede wszystkim największego celebrytę w Rzeszowie, czyli Sebastiana Krzepotę. On bardzo namieszał w tym klubie, a większość ludzi o tym nie ma pojęcia. Robił wszystko, żeby ta drużyna źle funkcjonowała […] Moim zdaniem osoby, które tam są nie mają pomysłu na tę drużynę – skomentował były napastnik Stali Rzeszów.
W stu procentach zgadzam się z Małeckim odnośnie byłego trenera i piłkarzy