Fatalny sezon ŁKS-u. Trener wyleciał
ŁKS Łódź po spadku z Ekstraklasy był uważany w tym sezonie za jednego z głównych kandydatów do ponownego awansu. Runda jesienna nie była najlepsza pod kątem wyników, natomiast łodzianie spokojnie mogli zimą myśleć o miejscu barażowym i walce o awans. Jakub Dziółka na początku wiosny stracił pracę. Jego następcą został raptem 28-letni Ariel Galeano. Zatrudnienie Portugalczyka było gigantycznym zaskoczeniem i budziło równie wielkie wątpliwości. Z pewnością przemawiał za nim warsztat, ale problemem okazała się aklimatyzacja w nowym miejscu.
Galeano rozpoczął nieźle, ale później przydarzyła się bardzo niekorzystna seria. ŁKS nie wygrał żadnego z pięciu ostatnich ligowych meczów, czterokrotnie przy tym przegrywając. Następstwem porażki z GKS-em Tychy okazało się pożegnanie szkoleniowca. Eksperyment uznano tym samym za nieudany.
Oglądaj skróty meczów Betclic 1. Ligi
ŁKS pod wodzą Galeano rozegrał tylko osiem meczów, z czego dwa zakończyły się jego zwycięstwami. Łodzianie zajmują jedenaste miejsce i nie mają już szans na baraże. Nie grozi im również spadek, więc to dobry moment, aby coś zmienić.
– Sytuacja drużyny jest niełatwa, dlatego chciałem wystąpić. Główną wiadomością jest fakt, że Ariel Galeano przestaje pełnić obowiązki trenera piłkarzy. Rozpoczynamy poszukiwania trenera na nowy sezon od zaraz. Chcemy podjąć decyzję o tej nominacji przed końcem bieżącego sezonu – przekazał właściciel klubu Dariusz Melon.
Komentarze