Kulisy zmiany imienia piłkarza Wisły Kraków. “Kazał zmienić koszulki”

Joan Roman od kilku lat występuje na polskich boiskach. W pewnym momencie Hiszpan zmienił imię na "Goku", co okazało się sporym zaskoczeniem. O kulisach jego decyzji w wywiadzie dla kanału "Ligowiec" opowiedział były kolega z Miedzi Legnica Marcin Biernat.

Goku
Obserwuj nas w
fot. Imago/Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Goku
  • Po fantastycznym sezonie Joan Roman przeniósł się z Podbeskidzia do Wisły Kraków
  • Hiszpan od kilku lat występuje na polskich boiskach
  • Były kolega z Miedzi Legnica zdradził kulisy zmiany imienia na “Goku”

“Zmieni imię bo lubi Dragon Balla”

Joan Roman do Polski trafił w 2019 roku. Najpierw grał dla Miedzi Legnica, do której wrócił po krótkim epizodzie w Grecji. Później zasilił szeregi Podbeskidzia, gdzie zaliczył fantastyczny sezon 2022/2023. W efekcie w ramach transferu gotówkowego przeniósł się do Wisły Kraków, która wiąże z nim ogromne nadzieje.

30-latek w pewnym momencie swojego pobytu w Legnicy postanowił zmienić imię na “Goku”. Jak sam przyznał, ma to związek z jego uwielbieniem do bajki Dragon Ball, której postać o wspomnianym imieniu była głównym bohaterem. W rozmowie na kanale “Ligowiec” były kolega z Miedzi Marcin Biernat zdradził kulisy decyzji hiszpańskiego pomocnika.

– To jest śmieszna historia. Gość siedział w szatni, był Joanem Romanem i nagle przychodzi z dnia na dzień i mówi, że jest Goku. Każdy się na niego patrzy, a on mówi, że jest Goku, idzie do urzędu i zmieni imię bo lubi Dragon Balla. Kazał kierownikowi zmienić koszulki, nadrukować Goku na koszulce i mówić do niego Goku – zdradził Marcin Biernat, były kolega Hiszpana z Miedzi Legnica.

Zobacz również: Mbappe nie zmienia zdania. Przyszłość w PSG zagrożona

Komentarze