Kolejne problemy Kotwicy Kołobrzeg. Piłkarze mają dość

Piłkarze Kotwicy Kołobrzeg złożyli wezwanie do zapłaty zaległych pensji po tym, jak na ich koncie nie pojawiła się druga rata zaległości, o czym poinformował Samuel Szczygielski z portalu "Meczyki.pl".

Adam Dzik
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Adam Dzik

Problemy finansowe w Kotwicy? Nic nowego

Kotwica Kołobrzeg jako beniaminek ligi ma wiele problemów. Zazwyczaj jednak problemy nowych zespołów w Betclic 1. lidze dotyczą sytuacji sportowej i słabej gry zespołu. W tym przypadku jest jednak inaczej, po zmianie trenera na Piotra Tworka zespół punktuje i gra dobrze, dobrze, jak na sytuację w której jest i fakt, że na mecze szkoleniowiec ma do dyspozycji kadrę około 14 piłkarzy.

W ostatnich miesiącach wiele się mówiło o problemach finansowych w Kotwicy. O tym, że piłkarze nie mają na czas wypłacanej pensji, a władze klubu niewiele z tym robią. Finalnie udało się sytuację opanować jakiś czas temu, a to poskutkowało odwieszeniem licencji dla klubu. Problem jednak w tym, że to co dobre, już się skończyło. Według informacji przekazanych przez Samuela Szczygielskiego z portalu “Meczyki.pl”, piłkarze z Kołobrzegu złożyli w klubie wezwanie do zapłaty drugiej raty zaległości, która miała pojawić się do 25 marca.

Oglądaj skróty meczów Betclic 1. Ligi

Tym samym pod znakiem zapytania staje mecz z Arką Gdynia, który odbędzie się już w piątek. Zespół przyzwyczajony jest bowiem do gry w podobnej sytuacji, ale pytanie jak długo piłkarze będą tolerować tego typu zachowania Adama Dzika, prezesa Kotwicy Kołobrzeg.

Zobacz także: Superpuchar jak gorący ziemniak. “Naciskaliśmy na PZPN, by znaleźć termin”. Kulisy

Komentarze