- Wisła Kraków jest tymczasowo prowadzona przez Mariusza Jopa
- Aktualnie trwa wybór trenera, który będzie odpowiadał za wyniki po przerwie zimowej
- Nazwisko docelowego następcy Radosława Sobolewskiego zostanie ogłoszone dopiero po meczu z Polonią Warszawa
Wisła nie spieszy się z wyborem
Po porażce z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza do dymisji podał się Radosław Sobolewski, spełniając tym samym wolę większości kibiców, otwarcie domagających się jego odejścia. Obecnie Wisłę Kraków tymczasowo prowadzi Mariusz Jop, który od początku sezonu był odpowiedzialny za wyniki czwartoligowych rezerw. Należy przyznać, że radzi sobie imponująco, bowiem z pierwszą drużyną Białej Gwiazdy wygrał dwa mecze. Przed przerwą zimową rozegrane zostanie jeszcze jedno spotkanie – przeciwko Polonii Warszawa.
“Gazeta Krakowska” nie ma wątpliwości, że zespół ponownie poprowadzi Jop. Ostateczna decyzja o docelowym następcy Sobolewskiego zostanie podjęta w okolicach świąt, a może nawet po nowym roku. Władze Wisły nie chcą się spieszyć, bowiem wybór niesie za sobą gigantyczną odpowiedzialność. Nadrzędnym celem jest awans Wisły Kraków do Ekstraklasy. Kolejny sezon w pierwszej lidze może okazać się rozpaczliwy dla klubowych finansów.
W mediach nie brakuje nazwisk łączonych z posadą szkoleniowca Białej Gwiazdy. Najwięcej mówi się o kandydaturach Marcina Brosza, Janusza Niedźwiedzia oraz Kazimierza Moskala. Przewinęli się także Marek Papszun i Maciej Skorża, choć nie są to realne opcje. Niewykluczone, że na fali pozytywnych wyników szansę poprowadzenia Wisły wiosną dostanie Jop, dla którego byłoby to pierwsze takowe doświadczenie.
Zobacz również: Maguire nagrodzony za cierpliwość. “W futbolu nie da się przejść bez siedzenia na ławce”
Komentarze