Jarosław Królewski reaguje na informacje o długach klubu: “To jest problem całej dekady”

Jarosław Królewski włączył się do dyskusji na portalu X pod postem dziennikarza Mateusza Migi. Prezes Wisły Kraków zaznaczył, że problemy finansowe w klubie ciągną się od ponad dekady.

Jarosław Królewski
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Jarosław Królewski
  • Jarosław Królewski odpowiedział na zarzuty dziennikarza o długach klubu
  • Prezes “Białej Gwiazdy” mówi, że problemy finansowe trwają już dekadę
  • Wspomina także, że klub ma dłużników, którzy są krakowskiej drużynie winni ponad 5 milionów

Wisła Kraków tonie w długach. Prezes klubu reaguje

Dziennikarz TVP Sport Mateusz Miga w odpowiedzi na niedawny wywiad prezesa Wisły Kraków, napisał na Twitterze:

– “O długach Wisły Kraków „na mieście” mówiło się od pewnego czasu, ale liczba podmiotów, wobec których klub ma zobowiązania, jest szokująca. Szokująca” – czytamy w poście.

Na informacje dziennikarza zareagował sternik krakowskiego klubu – Jarosław Królewski. W odpowiedzi prezesa klubu możemy przeczytać między innymi o tym, że klub zmaga się z problemami finansowymi od ponad dekady. Z drugiej strony sugeruje, że są podmioty, które są winne pieniądze Wiśle.

– Panie Mateuszu, “mówiło się od pewnego czasu?” Rozumiem, że chodzi panu, że od dekady?” – pyta prezes Wisły

– To jest problem nie dziś czy wczoraj, ale całej dekady, jak i nie dłużej – między innymi dlatego obecnie nawołuje to większej stabilności i spokoju – podkreśla.

– Po drugie warto jednak wspomnieć, że na drugim biegunie wobec WISŁY Kraków mamy dłużników na poziomie > 5 MLN. – mówi Jarosław Królewski.

Wisła Kraków w ostatnim czasie zanotowała spadek w ligowej tabeli. Aktualnie zajmują dopiero 8. miejsce z dorobkiem 21 punktów. Do lidera I ligi Odry Opole tracą 6 oczek. Nierówna forma krakowskiej drużyny powoduje, że trwają dyskusję na temat zmiany szkoleniowca. Ostatnio na jaw wyszła informacja, że Wisła kontaktowała się z trenerem Markiem Papszunem. Jednak były trener Rakowa odmówił trzynastokrotnym mistrzom Polski.

Komentarze