- Już w sobotę Jakub Błaszczykowski pożegna się z zawodową piłką
- Legenda reprezentacji Polski kilkanaście dni temu ogłosiła zawieszenie “butów na kołek”
- 37-latek nie rozegra jednak pożegnalnego meczu ze Stalą Rzeszów
To koniec…
Zakończenie kariery przez Jakuba Błaszczykowskiego było spodziewane od dawna. Piłkarz ostatnie lata zamiast na treningach spędził w gabinetach lekarskich i na rehabilitacji. Niemniej sam dość długo utrzymywał, że chce jeszcze powalczyć. To się jednak nie udało, bowiem sam piłkarz kilkanaście dni temu ogłosił zakończenie kariery.
Po ostatnim, 109 meczu w reprezentacji Polski przyszedł czas na ostatnie, pożegnalne spotkanie w klubowej piłce. Jednak jak przekazała w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” rzeczniczka prasowa Wisły Kraków Karolina Kawula: Kuba Błaszczykowski nie zagra w meczu ze Stalą. Pożegnanie zaplanowane jest przed spotkaniem, wówczas odbędą się wszystkie uroczystości.
Jakub Błaszczykowski dla Wisły Kraków rozegrał 112 spotkań. To właśnie z tego klubu w 2007 roku wyjechał na zachód, gdzie przez kolejne kilkanaście lat grał na najwyższym poziomie. Do “Białej Gwiazdy” wrócił zimą 2019 roku, aby ratować pogrążony w problemach ukochany klub.
Czytaj więcej: Wisła Kraków pozyskała kolejnego Hiszpana. Pomoże w awansie?
Komentarze