- Motor Lublin w drugim piątkowym meczu Fortuna 1 Ligi zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec
- Przed potyczką pierwszej kolejki Fortuna 1 Ligi przerwał milczenie Goncalo Feio
- 33-latek nie miał obaw, aby skrytykować klub za sprawy organizacyjne
Goncalo Feio a Komisja Dyscyplinarna
Motor Lublin z dużymi ambicjami przystępuje do rywalizacji w Fortuna 1 Lidze. Goncalo Feio w trakcie konferencji prasowej przed starciem z Zagłębiem Sosnowiec nie tylko wypowiedział się na temat przygotowania swojej ekipy, ale też w kwestii tego, że nie obawia się rygorystyczniejszych sankcji ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej w związku z burzliwą sytuacją, która miała miejsce w ostatnich miesiącach w Lublinie. Na dniach Komisja Dyscyplinarna ma wziąć pod lupę zachowanie opiekuna teamu z Lublina.
– Obawiam się tylko straty najbliższych. Niczego się nie boję. Poradzę sobie ze wszystkim w swoim życiu. Spokój mam duży, bo najważniejsi są dla mnie ludzie, z którymi współpracuje na co dzień. Mam na myśli drużynę, czy sztab szkoleniowy. Nasza praca wygląda dobrze i dużą radość sprawia mi to, że ta grupa ludzi dobrze ze sobą współpracuje – mówił Goncalo Feio na przedmeczowej konferencji prasowej.
– Mam to szczęście, że aktualnie w Motorze Lublin zostały wypracowane takie standardy, że nie trzeba nikogo motywować. Piłkarze wiedzą, że aby zrobić coś dla klubu i dla siebie, to nie ma innego wyjścia, jak ciężka praca, samodyscyplina i rywalizacja, nie tylko z partnerami z zespołu, ale też z samym sobą – kontynuował trener Motoru.
– Jeśli mogę zajmować się tym, na czym znam się najlepiej, czyli na pracy trenera, to jestem spokojny. Wiem, jak to robić – powiedział Goncalo Feio.
Jeden z dziennikarzy obecnych na konferencji prasowej pozwolił sobie zadać kilka pytań, które zostały bez odpowiedzi, bo ich adresatem ma być właściciel klubu Zbigniew Jakubas. W każdym razie trener Motoru też udzielił krótkiego komentarza.
– Organizacyjnie w tej chwili klub nie nadąża za poziomem sportowym, który prezentujemy jako pierwszy zespół. Silnie ubolewamy nad tym z piłkarzami. Między innymi z powodu, że nie było przedsezonowej prezentacji. Najzwyczajniej nas to zabolało – rzekł Goncalo Feio.
Czytaj więcej: Motor Lublin – Zagłębie Sosnowiec: typy, kursy, zapowiedź (21.07.2023)
Komentarze