GKS Tychy może zacząć obawiać się najgorszego. Trener jednak uspokaja

GKS Tychy otrzymał lekcję piłki nożnej w meczu 11. kolejki Betclic 1. Ligi ze Stalą Rzeszów (1:5). Po meczu opinię na jego temat wyraził szkoleniowiec Trójkolorowych.

Artur Skowronek
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Artur Skowronek

Artur Skowronek po meczu Stal Rzeszów – GKS Tychy

GKS Tychy doznał w poniedziałkowy wieczór trzeciej porażki w tej kampanii. Trójkolorowi ogólnie w tym sezonie wygrali tylko raz, gdy w pierwszej kolejce pokonali Pogoń Siedlce (1:0). W kolejnych siedmiu występach, licząc wszystkie rozgrywki, tyszanie zaliczyli cztery porażki i trzy remisy. Od momentu, gdy Dariusz Banasik został zastąpiony przez Artura Skowronka w ekipie z Tychów, to Zielono-czarno-czerwoni zaliczyli trzy przegrane mecze. Nie może zatem dziwić, że sytuacja wokół aktualnego szkoleniowca tyszan jest coraz bardziej napięta.

POLECAMY TAKŻE

– Jestem miesiąc w tej drużynie i oczekiwałem tego z wszystkimi, że po zmianie te wyniki będą inne. Miałem nadzieję, że po prostu będzie solidne punktowanie. Tak nie jest. Jest trudna sytuacja. Jest sytuacja, gdzie jest szeroki kontekst, dlaczego w takiej sytuacji drużyna się znalazła. Nie miejsce i czas, żeby o tym mówić – rzekł Skowronek cytowany przez biuro prasowe GKS-u Tychy.

– Na pewno wiem, gdzie te problemy są i musimy je złapać w całość. Nie z takich sytuacji wychodziłem. Na pewno charaktery trzeba pobudzić w tej szatni, bo tego czasu po prostu nie ma – kontynuował trener GKS-u.

GKs Tychy powinien zakończyć współpracę z trenerem Arturem Skowronkiem i przywrócić Dariusza Banasika?

Tak 77%
Nie 8%
Trudno powiedzieć 15%
13+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Tak
  • Nie
  • Trudno powiedzieć

– W życiu cały czas walczę i mam w sobie optymizm, wiarę i przekonanie, w jaki sposób chcemy działać. Spowoduje, że za chwilę obudzi się ta drużyna. Trudno w to uwierzyć, bo mamy ciężki tydzień za sobą. Zrobiliśmy bałagan i ten bałagan trzeba bardzo szybko posprzątać – powiedział Skowronek.

W najbliższy weekend ekipa z Tychów zmierzy się z ŁKS-em. Mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 17:00. GKS obecnie ma tylko dwa oczka przewagi nad strefą spadkową.

Czytaj więcej: ŁKS zatrzymany, co za pudło Pirulo [WIDEO]

Komentarze