Zagłębie – Puszcza: gole, czerwone kartki i rzut karny, czyli emocjonujący mecz w Sosnowcu [WIDEO]

Zagłębie Sosnowiec zremisowało z Puszczą Niepołomice (1:1) w meczu 25. kolejki Fortuna 1 Ligi. Rywalizacja na ArcelorMittal Park miała dwa oblicza. Bardzo słaba w wykonaniu obu ekip była pierwsza połowa. Po zmianie tempo w spotkaniu uległo poprawie.

Szymon Sobczak
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Szymon Sobczak
  • Dwa gole padły w drugim niedzielnym starciu 25. kolejki Fortuna 1 Ligi
  • Puszcza Niepołomice zaliczyła trzeci remis w tej kampanii w roli gościa
  • Zagłębie Sosnowiec podzieliło się punktami w roli gospodarza po raz trzeci w sezonie

Zagłebie na remis z Puszczą

Zagłębie Sosnowiec podchodziło do niedzielnej batalii, chcąc wykonać krok w kierunku utrzymania na zapleczu PKO Ekstraklasy. Puszcza Niepołomice chciała z kolei wygrać, aby namieszać w walce o miejsce premiowane grą w barażach o awans do elity.

W pierwszej odsłonie rywalizacji byliśmy świadkami meczu, w którym nie działo się dużo. Więcej z gry mieli gospodarze, ale nie miało to przełożenia na celne strzały. Żadnej z ekip nie udało się nie tylko strzelić gola, ale nawet oddać celnej próby w kierunku bramki rywali.

Wynik rywalizacji został otwarty w 55. minucie, gdy do siatki trafił Rok Kidrić. Goście po wyrzucie piłki z autu wykorzystali zamieszanie pod bramką rywali i niepołomiczanie prowadzili 1:0.

Radość gości z korzystnego wyniku nie trwała długo, bo już w 62. minucie do wyrównania doprowadził Szymon Sobczak. Napastnik Zagłębia wykorzystał jedenaste podyktowaną za faul Łukasza Sołowieja. Zawodnik Puszczy za przewinienie ujrzał też czerwoną kartkę.

Składy obu ekip wyrównały się 16 minut przed końcem meczu, gdy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką zobaczył Dean Guezen. Do końca spotkania wynik już się jednak nie zmienił i mecz zakończył się podziałem punktów.

Komentarze