Wisła Kraków nie wywiązała się z roli faworyta w drugim piątkowym spotkaniu 17. kolejki Fortuna 1 Ligi. Podopieczni Radosława Sobolewskiego przegrali z Górnikiem Łęczna (1:2).
- Wisła Kraków kolejny raz w tej kampanii nie wykorzystała atutu własnego boiska
- Biała Gwiazda zaliczyłą drugą porażkę w roli gospodarza
- Górnik Łęczna znotował pierwsze zwycięstwo na wyjeździe w tym sezonie
Górnik Łęczna z przełamaniem w Krakowie
Wisła Kraków przystępowała do piątkowej batalii, chcąc odnieść pierwsze ligowe zwycięstwo w roli gospodarza od 20 sierpnia. Zadanie nie było jednak proste, bo na drodze Białej Gwiazdy stanął Górnik Łęczna, który chciał odskoczyć od strefy spadkowej.
- Zobacz także: Fortuna 1. Liga – tabela, wyniki
W pierwszej połowie byliśmy świadkami meczu, w którym dominowali gospodarze. Wiślacy oddawali więcej strzałów i dłużej utrzymywali się przy piłce. Nie miało to jednak przełożenia na korzystny rezultat dla teamu Radosława Sobolewskiego.
Wynik meczu został otwarty w 16. minucie, gdy Łukasz Grzeszczyk strzałem głową pokonał golkipera rywali. Były zawodnik GKS-u Tychy wykorzystał jednocześnie zamieszanie pod bramką Wisły po wyrzucie z autu Damiana Zbozienia.
Krakowski team do wyrównania doprowadził tuż przed przerwą. Swoje debiutanckie trafienie w koszulce Wisły zaliczył Dawid Szot, który po centrze z rzutu rożnego popisał się celnym uderzeniem, z którym nie poradził sobie Maciej Gostomski. Po pierwszych trzech kwadransach rywalizacji było 1:1.
Po zmianie stron zawody się wyrównały. Wisła nie potrafiła wypracować sobie już takie przewagi jak przed przerwą. Częściej natomiast do głosu dochodzili goście. Efektem tego był gol Serhija Krykuna w 61. minucie. Ukrainiec dostawił nogę do piłki zagranej z bocznej strefy pola karnego przez Karola Podlińskiego i team z Łęcznej objął prowadzenie.
Do końca zawodów wynik już się nie zmienił i czwarte zwycięstwo Górników w sezonie stało się faktem. Wisła natomiast zanotowała szóstą porażkę w kampanii. W następnej kolejce krakowski zespół w Niepołomicach zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz. Z kolei w środku tygodnia w Pucharze Polski zagra z Motorem Lublin. Zielono-czarnych czekają natomiast potyczki z Piastem Gliwice i Puszczą.
Komentarze