- Górnik Łęczna zremisował drugi mecz w tym sezonie Fortuna 1. ligi
- Jako gospodarze podopieczni Ireneusza Mamrota podzielili się punktami z Arką Gdynia
- Głos po meczu zabrał szkoleniowiec łęcznian
Na remis
W piątek o godzinie 18:00 byliśmy świadkami meczu pomiędzy Górnikiem Łęczna i Arką Gdynia. Spotkanie stało na dość niskim poziomie, a wynik 0:0 dobrze odzwierciedla przebieg rywalizacji. Niemniej wydaje się, że to gospodarze byli nieco groźniejsi, szczególnie w końcówce meczu, nawet pomimo większej liczby strzałów oddanych przez graczy Arki. Na konferencji prasowej mecz ten podsumował trener Ireneusz Mamrot.
– To było bardzo słabe spotkanie w naszym wykonaniu, zwłaszcza pierwsza połowa. Nie poznawałem swojego zespołu jeśli chodzi o ilość niewymuszonych strat. Podejmowaliśmy na boisku bardzo złe decyzje i to mnie zastanawia jak można zagrać tydzień temu tak dobry mecz zwłaszcza po przerwie, a dzisiaj w tak odmienny sposób. W końcówce wyglądaliśmy nieco lepiej, ale nie mogę powiedzieć, że to mnie cieszy. Jedyny plus to grając w osłabieniu nie daliśmy się zepchnąć do defensywy – powiedział szkoleniowiec Górnika Łęczna.
Czytaj więcej: Goncalo Feio: chcemy wygrywać, gdzie nas to zaprowadzi? Zobaczymy
Komentarze