- Ruch Chorzów wygrał drugie z rzędu spotkanie i 16. w całym sezonie
- Podopieczni Jarosława Skrobacza muszą wywalczyć jeszcze cztery oczka i zapewnią sobie awans do elity
- Odra Opole poniosła 16. porażkę w sezonie
Derby Ziemi Górnośląskiej dla Niebieskich!
Ruch Chorzów na finiszu rozgrywek walczy o bezpośredni awans do Ekstraklasy. Odra Opole natomiast rywalizuje o ligowy byt. Każda z ekip zamierzała w piątkowy wieczór wykonać krok w kierunku zrealizowania celu, co zwiastowało dużo emocje w Derbach Ziemi Górnośląskiej.
- Zobacz także: Fortuna 1. Liga – tabela, wyniki
W pierwszej odsłonie rywalizacji na stadionie Piasta Gliwice kibice byli świadkami piłkarskich szachów, w których emocji był jak na lekarstwo. Każda z ekip skupiła się na ostrożnej grze w defensywie, co skutkowało tym, że praktycznie brakowało celnych uderzeń. Podobać mogła się jednak duża kontrola nad grą gości, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce.
Chorzowianie mieli ciężary. W każdym razie to charakteryzuje Niebieskich. Nawet w momencie, gdy im nie idzie, potrafią w zrobić, co do nich należy. Wynik rywalizacji został otwarty w 41. minucie, gdy po centrze Macieja Sadloka z rzutu rożnego w szczęśliwych okolicznościach piłka odbiła się od Jakuba Szreka i po samobójczym golu Ruch na przerwę udał się z jednobramkową zaliczką.
Ciekawostką jest z kolei to, że przy 9512 widzach Ruch pierwszy strzał w meczu oddał po ponad godzinie gry, gdy po rzucie wolnym piłka trafiła do Patryka Sikory. 23-latek w świetnym stylu wykończył sytuację, notując swoje trzecie trafienie w sezonie. Najważniejsze było jednak to, że po bramce zdobytej przez kapitana chorzowianie wykonali duży krok w kierunku awansu do elity.
W końcówce wynik ustalił Daniel Szczepan i 16. wiktoria 14-krotnego mistrza Polski w Fortuna 1 Lidze w tej kampanii stała się faktem. Tymczasem już w następnej kolejce przed chorzowskim zespołem kolejny hit. Ruch zagra przy Bukowej z katowicką GieKSą. Opolan czeka z kolei batalia z Chojniczanką Chojnice u siebie.
Komentarze