- Wynik meczu Bruk-Bet Termalica – Wisła w 28. minucie otworzył Szymon Sobczak
- Gospodarze wyrównali siedem minut później, a jeszcze przed przerwą wyszli na prowadzenie
- Tuż przed ostatnim gwizdkiem bramkę zdobył Angel Baena, jednak to trafienie nie zostało uznane
Fortuna 1 Liga. Wisła nie poszła za ciosem i przegrywa w Niecieczy
Wisła Kraków wyszła na prowadzenie w 28. minucie starcia z Bruk-Betem Termalicą w Niecieczy. Wiktor Biedrzycki faulował Mikego Villara, za co sędzia podyktował jedenastkę, którą pewnie wykorzystał Szymon Sobczak. Szczęście Białej Gwiazdy nie trwało długo, ponieważ już siedem minut później Lukas Spendlhofer doprowadził do wyrównania. Austriak urwał się obrońcom i zaskoczył Alvaro Ratona strzałem z bliskiej odległości.
W 44. minucie gospodarze mogli cieszyć się z drugiego trafienia. Raton pod presją rywala zagrał pod nogi Macieja Abrosiewicza, który dorzucił do Florina Purece, a ten pokonał wyjątkowo źle ustawionego hiszpańskiego golkipera ekipy z Krakowa.
W 80. minucie Jakub Branecki upadł w polu karnym po starciu z Alanem Urygą. Sędzia samodzielnie ocenił tę sytuację na monitorze i nie podyktował jedenastki dla niecieczan, ponieważ wcześniej na spalonym znalazł się 20-letni napastnik Bruk-Betu.
Tuż przed ostatnim gwizdkiem Angel Baena skierował piłkę do siatki, ale rozjemca tego meczu anulował trafienie, ponieważ Hiszpan pomagał sobie ręką przy próbie opanowania futbolówki.
Termalica utrzymała korzystny wynik i sięgnęła po trzy punkty w pojedynku z ekipą Radosława Sobolewskiego. Dzięki tej wygranej podopieczni Mariusza Lewandowskiego awansowali na 9. miejsce w tabeli.
Fortuna 1 Liga: Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Wisła Kraków 2:1 (2:1)
Spedlhofer 35, Purece 44′ – Sobczak 28′
Komentarze