Co szykuje Wisła Kraków? Mariusz Jop o ofensywie i niewygodnym rywalu!

Wisła Kraków w niedzielne popołudnie powalczy w ramach 23.kolejki Betclic 1. Ligi o drugie zwycięstwo w 2025 roku. Przed meczem z Górnikiem Łęczna głos zabrał trener Mariusz Jop.

Mariusz Jop
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Mariusz Jop

Mariusz Jop zdradza plany Wisły: Biała Gwiazda gotowa na rewanż z Górnikiem?

Wisła Kraków po remisie z Arką Gdynia (2:2) ma nadzieję, że wróci na zwycięski szlak po starciu z Górnikiem Łęczna. Jednocześnie Biała Gwiazda ma zamiar zrewanżować się Zielono-czarnym za porażkę z rundy jesiennej (0:1). Przed spotkaniem spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej szkoleniowiec krakowian.

Przede wszystkim poruszono wątek pracy na treningach. Trener wiślaków nie ukrywał, że najwięcej czasu pochłaniają działania ofensywne. – Praktycznie w każdym mikrocyklu, jakbym tak procentowo miał rozłożyć to myślę, że osiemdziesiąt procent to są jednak działania ofensywne. Często scenariusz jest taki, że jesteśmy w ataku pozycyjnym i to jest coś co trzeba ciągle trenować, powtarzać, plus oczywiście wykorzystanie faz przejściowych, bo to jest moment, w którym te przestrzenie są większe – mówił Mariusz Jop cytowany przez WislaPortal.pl.

Zobacz również: Wisła Kraków – sezon 2024/2025 (WIDEO)

Szkoleniowiec ekipy z Krakowa został też zapytany wprost o to, jakiego meczu się spodziewa w niedzielne popołudnie. – Myślę, że może być podobny scenariusz, jak w spotkaniu na wyjeździe w tamtej rundzie. Rywal przed naszym meczem zmienił sposób bronienia, przeszedł na piątkę. Były momenty gdzie bronili się bardzo nisko, były momenty gdzie próbowali być agresywni. Jest to na pewno bardzo niewygodny rywal, absolutnie tu bym nie zwracał uwagi na to, że zdobyli jeden punkt w trzech meczach, bo na Wisłę każdy się spręża maksymalnie i nawet jak w poprzednim meczu wyglądał słabo, to przyjeżdżając tutaj – te pokłady zaangażowania są wydrenowane maksymalnie – przekonywał Jop.

POLECAMY TAKŻE

W końcu trener Wisły przekazał jaką drużynę zobaczy przeciwko Zielono-czarnym. – Liczę na to, że zobaczymy zespół taki jak w dwóch ostatnich meczach, czyli zespół, który zdobywa bramki, który gra zdecydowanie szybciej, który jest groźny, który stwarza sytuacje i który też jest skuteczny – mówił 46-latek.

Niedzielne starcie zacznie się o godzinie 14:30. Wisła ma zamiar odnieść pierwsze zwycięstwo w 2025 roku przed własną publicznością. Ogólnie u siebie Białą Gwiazda po raz ostatni była górą 30 listopada minionego roku, gdy pokonała ŁKS (2:1).

Czytaj także: Biała Gwiazda bez pełnego składu: Wisła Kraków podejmuje Górnik Łęczna!

Komentarze