Wisła Kraków znajduje się w coraz trudniejszej sytuacji. Sportowo klub prezentuje się przeciętnie na tle rywali z Fortuna 1.Liga. Dużo gorsza jest jednak sytuacja finansowa klubu, której nie uzdrowił jak na razie nowy prezes – Władysław Nowak.
- Wisłę Kraków toczy od miesięcy wiele problemów
- Klub ma spore problemy finansowe i poszukuje inwestorów
- Biała Gwiazda ma do zasypania dziurę budżetową i poszukuje inwestorów
Sytuacja finansowa Wisły jeszcze gorsza od sportowej
Szybki powrót do Ekstraklasy zwiastowały Wiśle Kraków media, gdy ta po fatalnym sezonie 2021/22 spadła po raz pierwszy od wielu lat spadek z najwyższej klasy rozgrywkowej. Sytuacja się jednak skomplikowała, a pierwsze kolejki kampanii 2022/23 pokazały, że o awans nie będzie wcale łatwo. Biała Gwiazda aktualnie po 15 kolejkach zajmuje dopiero 11 miejsce w tabeli Fortuna 1.Ligi i nie zanosi się na to, by miała szybko awansować na podium.
Za problemami sportowymi Wisły Kraków kryje się poważny kryzys finansowy, który ciągnie się od miesięcy. Początkowo nowy prezes klubu – Władysław Nowak obiecywał, że wykupi większość udziałów Wisły, jednak nie wywiązał się z obietnicy. Wbił jednak szpilkę w większościowym właścicielom klubu, co doprowadziło do rozłamu w radzie nadzorczej Białej Gwiazdy. Sytuacja jest trudna, a na horyzoncie nie widać rozwiązania toczących utytułowany zespół od dawna problemów.
Powoli zagrożona staje się bieżąca działalność klubu, ponieważ w budżecie powstała dziura na przynajmniej kilkanaście milionów złotych. Klub jest na etapie poszukiwania inwestorów, jednak ci zdając sobie sprawę z kruchej sytuacji Wisły, nie kwapią się do jej finansowania. Zainteresowany przyjęciem większości udziałów w Białej Gwieździe jest Wojciech Kwiecień, jednak na razie na zapowiedziach się skończyło.
Jedyną szansą na poprawę sytuacji finansowej klubu jest przyciągnięcie inwestorów. Do tego potrzeba jednak lepszych wyników sportowych. Problemy toczące klub to zamknięte koło, a dziennikarze i media nie zwiastują mu aktualnie poprawy tej trudnej sytuacji.
Komentarze