Trener Wisły Kraków tłumaczy się po remisie w Rzeszowie. “Trudno utrzymywać koncentrację”

Albert Rude skomentował mecz Resovii Rzeszów z Wisłą Kraków (1:1) w 29. kolejce Fortuna 1. Ligi. - Grając tak dużo meczów w takim krótkim czasie można być zmęczonym. Bardzo trudno utrzymywać do końca koncentrację - przyznał szkoleniowiec.

Albert Rude
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Albert Rude

Wisła Kraków rozczarowała w Rzeszowie

Wisła Kraków zawiodła swoich kibiców we wtorkowy wieczór. Piłkarze Alberta Rude tylko zremisowali na wyjeździe z Resovią Rzeszów (1:1), a końcówka meczu dostarczyła wielkich emocji. W doliczonym czasie gry Angel Rodado wykończył akcję strzałem głową, a chwilę później do wyrównania doprowadził Maciej Górski.

Czytaj też: Kowalczyk chce Milika w kadrze na Euro 2024. “Strzela tylko w ważnych meczach”

– Zagraliśmy z drużyną, która walczy o utrzymanie i jest w trudnej sytuacji. W pierwszej połowie rywale dawali z siebie wszystko. Byli cały czas przed nami o jeden krok. Wygrywali każdy pojedynek, każdą piłkę. Dali z siebie tysiąc procent. W drugiej połowie opadli z sił, przejęliśmy kontrolę nad meczem – ocenił Albert Rude, którego cytuje klubowy serwis.

Hiszpański szkoleniowiec przyznał, że jego zespół stracił dwa punkty. – Grając tak dużo meczów w takim krótkim czasie można być zmęczonym. Bardzo trudno utrzymywać do końca koncentrację. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę sposób, w jaki gramy. Staraliśmy się dać z siebie sto procent, ale rywal był bardzo zmobilizowany w pierwszej połowie. Grali w domu, bronią się przed spadkiem. Byli krok przed nami – stwierdził.

13-krotny mistrz Polski w piątek podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała w ramach 30. kolejki Fortuna 1. Ligi. Natomiast już 2 maja spotka się z Pogonią Szczecin w finale Fortuna Pucharu Polski na PGE Narodowym.

Komentarze