Zbigniew Boniek o reprezentacji Polski
Reprezentacja Polski zdążyła przyzwyczaić do tego, że na wielkich turniejach zwykle rozczarowuje. Co prawda Biało-czerwoni na mundialu w Katarze wyszli z grupy, a na Euro 2016 zakończyli swój turniej w 1/4 finału. Ogólnie jednak częściej polska drużyna zawodziła, niż zachwycała. Na temat postawy polskiej ekipy na mistrzostwach Europy wypowiedział się były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
– Nie jestem prezesem PZPN od kilku lat, ale cały czas muszę się tłumaczyć z wyników reprezentacji. Wszyscy mówią to samo: “Jak to możliwe, że już odpadliście? Przecież macie dobrą drużynę” – mówił Zbigniew Boniek w audycji “Euro Insajder” na kanale Meczyków.
– Było trochę chaosu [podczas tego EURO]. Z Austrią była kompletna zmiana koncepcji [w stosunku do meczu z Holandią]. A czym mogliśmy ją pokonać? Przede wszystkim sprytem, techniką, utrzymaniem się przy piłce, wyjściem z kontrataku. I kiedy zobaczyłem skład, to wiedziałem, że tego będzie brakowało – rzekł były prezes PZPN.
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Euro 2024.
Boniek przyznał też, że w przeszłości aktualny selekcjoner reprezentacji Austrii był kandydatem na opiekuna polskiej kadry. – Ralf Rangnick był w przeszłości kandydatem na selekcjonera reprezentacji Polski. Dzwonili do nas menedżerowie – i to nie jeden raz – powiedział były reprezentant Polski.
Boniek tez wprost powiedział, że jest zwolennikiem narracji, że Biało-czerwoni meczem z Francją zaczynają misję Liga Narodów UEFA. – Nie zgadzam się z Michałem Probierzem, że to pierwszy mecz w ramach przygotowań do Ligi Narodów. Gramy z Francją, która niby jest dobra, ale która – poza golem samobójczym – nie zdobyła jeszcze bramki na tym turnieju – mówił 68-latek.
Biało-czerwoni już we wrześniu zaczną rywalizację w Lidze Narodów UEFA. Zmierzą się w niej z: Szkocją, Chorwacją i Portugalią.
Czytaj więcej: PSG blisko transferu za 120 milionów euro
Komentarze