Jagiellonia ma problem. Chodzi o zdrowe gwiazdy

Jagiellonia Białystok pomimo dobrych wyników na starcie sezonu ma problem. Z gry na jakiś czas, być może dość krótki, wypadł Nene. Powiedział o tym trener Siemieniec na konferencji prasowej po meczu z Radomiakiem.

Nene
Obserwuj nas w
Sipa US/Alamy Na zdjęciu: Nene

Jagiellonia bez Nene na rewanż z FK Poniewież?

Jagiellonia Białystok jak na razie koncertowo rozpoczęła nowy sezon. Można to powiedzieć zarówno o rozgrywkach ligowych w ramach PKO Ekstraklasy, jak i eliminacjach Ligi Mistrzów. Zespół aktualnych mistrzów Polski na inaugurację sezonu 2024/25 pokonał Puszczę Niepołomicę 2:0, a kilka dni później zespół mistrza Litwy, a więc FK Poniewież i to aż 5:0. Wczoraj z kolei również po szalonym meczu wygrali oni 3:2 nad Radomiakiem Radom.

POLECAMY TAKŻE

To wszystko powoduje, że kibice ekipy z Podlasia na starcie sezonu mogą być w dobrych nastrojach i zacząć myśleć o tym, co w najbliższych tygodniach będą robić w środku tygodnia, bowiem właściwie tylko cud może sprawić, że Jaga odpadnie z eliminacji europejskich pucharów i straci awans do fazy grupowej Ligi Konferencji, a kto wie, być może także Ligi Europy i Ligi Mistrzów.

Niemniej w najbliższym czasie na boisku zabraknie Nene. Portugalski pomocnik, który słynie z fenomenalnych strzałów z dystansu nabawił się lekkiego, ale jednak urazu i przez pewien czas nie będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego, o czym mówi sam Adrian Siemieniec.

Faktycznie Nene ma lekki uraz i profilaktycznie nie chcieliśmy go ryzykować. Dostał czas i robi wszystko, żeby w środę być w pełni dyspozycji i wystąpić. Ale jak będzie – zobaczymy – powiedział szkoleniowiec Jagiellonii po meczu z Radomiakiem cytowany przez “sport.tvp.pl”

Czytaj więcej: Wisła celuje w sensacyjny transfer! W grze ponad milion złotych

Komentarze